Ligue 1: Olympique Lyon pokonał AS Nancy, Auxerre ponownie bez zwycięstwa

Piotr Robaczyński 30 Sierpnia 2009, 01:05

Olympique Lyon na początku sezonu spisuje się znakomicie i drużyna Claude Puela była przed starciem z AS Nancy zdecydowanym faworytem. Zespół Les Gones wygrał u siebie siedem poprzednich spotkań z Nancy i tym razem także dopisał do dorobku trzy punkty. Mecz zakończył się wynikiem 3:1, a wszystkie gole dla gospodarzy zdobyli piłkarze, którzy dołączyli do zespołu latem. Kolejne trafienia w sezonie zanotowali napastnicy - Lisandro Lopez oraz Bafetimbi Gomis, a pierwszą bramkę w barwach OL zdobył Michel Bastos. Obecnie Lyon zajmuje 1. pozycję w tabeli Ligue 1, ale jeśli Bordeaux pokona w niedzielę Olympique Marsylia, to Żyrondyści po 4. kolejce nadal będą znajdowali się na czele.

Imponującą serią czterech meczów bez porażki może już popisać się beniaminek z Montpellier. Typowany w roli głównego kandydata do spadki z ligi zespół Rene Girarda tym razem niespodziewanie ograł na wyjeździe faworyzowane OGC Nice. Goście w pierwszej części tego spotkania dominowali na Stade Du Ray i do szatni schodzili z jednobramkową przewagą po golu Geoffrey'a Dernisa. W 49. minucie na 2:0 podwyższył Victor Hugo Montano, a chwilę później mecz został przerwany, gdyż na skutek rozpalanych przez kibiców Montpellier rac, dym uniemożliwił dalszą grę. Po wznowieniu do ataku rzucili się gospodarze, jednak nie udało im się odwrócić losów spotkania. W 77. minucie wynik na 3:0 dla beniaminka ustalił Lilian Compan. OGC Nice w ostatnich dwóch meczach straciło aż 7 goli, formacja defensywna jest obecnie najsłabszym punktem tej drużyny.

Ogromne problemy z napastnikami ma natomiast opiekun Auxerre Jean Fernandez. Kontuzjowani są Ireneusz Jeleń, Alexandre Licata i Dennis Oliech, a AJA nie zdobyło ani jednego gola w poprzednich trzech meczach. Choć zespół ten w sobotę zmierzył się z beniaminkiem - US Boulogne, nie zdołał przerwać złej passy. Remis zapewnił jednak drużynie gości pierwszy punkt w bieżących rozgrywkach. Poczynania kolegów tym razem z ławki oglądał Dariusz Dudka, który nie dostał od trenera nawet szansy gry w drugiej połowie.

Cztery gole oglądali kibice zgromadzeni na Stade Felix-Bollaert. Niespodziewanie beniaminek z Lens wywalczył punkt w starciu z faworyzowanym Rennes, a niewiele brakowało, aby goście schodzili z boiska pokonani. Gospodarze dwukrotnie obejmowali bowiem prowadzenie, a remis drużynie gości zapewnił już w doliczonym czasie gry Asamoah Gyan.

Serię trzech porażek z rzędu przełamali gracze AS Saint Etienne. Podopieczni Alaina Perrina pokonali inny zespół z dolnej części tabeli - Grenoble Foot. Gola na wagę trzech punktów zdobył doświadczony Christophe Landrin. Rezultatem 1:0 zakończyły się także konfrontacje FC Lorient - Le Mans oraz FC Sochaux - AS Monaco.

Wyniki sobotnich spotkań 4. kolejki Ligue 1:

US Boulogne - AJ Auxerre 0:0

RC Lens - Stade Rennes 2:2 (1:1)
0:1 - Bangoura 4'
1:1 - Demont (k.) 21'
2:1 - Jemaa 71'
2:2 - Gyan 90'

FC Lorient - Le Mans 1:0 (0:0)
1:0 - Vahirua 63'

OGC Nice - Montpellier HSC 0:3 (0:1)
0:1 - Dernis 4'
0:2 - Montano 49'
0:3 - Compan 77'

St Etienne - Grenoble Foot 1:0 (1:0)
1:0 - Landrin 23'

FC Sochaux - AS Monaco 1:0 (1:0)
1:0 - Sverkos (k.) 20'

Olympique Lyon - AS Nancy 3:1 (1:0)
1:0 - Gomis 38'
2:0 - Lopez 51'
2:1 - Hadji 57'
3:1 - Bastos 68'

Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)