Euroliga: Greer ogrywa CSKA

Po rzucie równo z końcową syreną Lynna Greera Olympiakos Pireus pokonał w Moskwie CSKA. W pozostałych meczach triumfowali gospodarze. W ćwierćfinałach gra się do dwóch zwycięstw. Kolejne mecze już w czwartek.

Michał Owczarek
Michał Owczarek

Zwycięstwo Olympiakosu w Moskwie to spora niespodzianka. Ekipa z Pireusu przed sezonem typowana była w gronie głównych faworytów do końcowego triumfu, ale w sezonie regularnym nie zachwycali. W międzyczasie na ławce trenerskiej Gershona zastąpił Giannakis, a w poniedziałek został zwolniony jeden z liderów zespołu – Marc Jackson. Mimo tej całej zawieruchy, to koszykarze Olympiakosu wywieźli cenne zwycięstwo z Moskwy i w czwartek staną przed szansą wyeliminowania głównego faworyta. We wtorkowym meczu Olympiakos przeważał przez prawie całe spotkanie (prowadził nawet różnicą 14 punktów), ale CSKA w końcówce dzięki rzutom z dystansu wróciło do gry. Na 15 sekund przed końcem był remis po 74 i piłka dla Olympiakosu. Końcową akcję po mistrzowsku rozegrał znany z Polskich parkietów Lynn Greer. - Mimo świetnej postawy Nicolaosa Zisisa w obronie miałem niezłą pozycję rzutową. Rozstrzygnąć taki mecz to wspaniałe uczucie - powiedział po meczu Greer.

W pozostałych spotkaniach pewne zwycięstwa odnosili gospodarze. Drugie i być może ostatnie ćwierćfinałowe mecze w czwartek.



Wyniki 1. meczów:

CSKA Moskwa - Olympiakos Pireus 74:76
Maccabi Elite Tel Awiw - AXA FC Barcelona 81:75
MDP Siena - Fenerbahce Stambuł 73:66
TAU Ceramica Vitoria - Partizan IGOKEA Belgrad 74:66

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×