Ulatowski nad przepaścią

Rafał Ulatowski w ciągu kilku dni może stracić dwie posady. Po porażce ze Słowenią jego przygoda z kadrą dobiegła końca. Podobny los może go czekać w Bełchatowie, po ewentualnej porażce z Ruchem Chorzów.

Damian Gapiński
Damian Gapiński

Działacze GKS Bełchatów nie potrafią powiedzieć, co będzie w przypadku ewentualnej porażki z rewelacją tegorocznych rozgrywek - Ruchem Chorzów. Bełchatowianie rundę jesienną rozpoczęli fatalnie. To spowodowało, że posada trenera Rafała Ulatowskiego została poważnie zachwiana. W kontrakcie widniał zapis, który dawał możliwość odejścia Ulatowskiemu już zimą. Stałoby się tak w przypadku awansu reprezentacji do mistrzostw świata. W tej chwili wszystko uzależnione jest jednak od wyniku spotkania z Ruchem. Nie jest wykluczone, że w przypadku ewentualnej porażki Ulatowski jeszcze w przyszłym tygodniu pożegna się z posadą trenera bełchatowskiej drużyny.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×