Giulio Ciccone, reprezentujący zespół Lidl-Trek, odniósł swoje pierwsze zwycięstwo od 680 dni, wygrywając pierwszy etap Tour of the Alps. Jak podaje cyclingnews.com, podczas celebracji rzucił on w powietrze swoje okulary, co zostało uznane przez Międzynarodową Unię Kolarską za naruszenie przepisów.
UCI ukarało Ciccone grzywną w wysokości 250 franków szwajcarskich (ok. 1150 złotych) oraz odjęciem 15 punktów z klasyfikacji. Zgodnie z przepisami, zawodnicy nie mogą "pozbywać się przedmiotów w nieostrożny sposób". W przypadku powtórzenia wykroczenia, kara może wzrosnąć do 500 franków i 30 punktów, a nawet grozić dyskwalifikacją.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Karolina Kowalkiewicz nie kryła entuzjazmu. "Odkryłam nową pasję!"
Włoski kolarz nie przejął się zbytnio utratą okularów. - Nie mam tu zbyt wielu par, więc muszę poprosić zespół o nowe. Ale to nie problem, najważniejsze jest zwycięstwo, okulary można znaleźć gdzieś indziej - powiedział.
Zgodnie z regulaminem UCI, zawodnicy muszą przestrzegać zasad dotyczących pozbywania się odpadów i innych przedmiotów. Naruszenie tych przepisów może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji na trasie, dlatego są one surowo egzekwowane.
Przypomnijmy, że Włoch gest rzucania okularami przy wygranych wyścigach praktykował już w przeszłości. Robił to m.in. na finiszu Giro d'Italia w 2019 i 2022 roku oraz Volta a la Comunitat Valenciana w 2023 roku.