Michał Fonał w sieci znany był fotograf i organizator górskich wypraw rowerowych. Popularność zyskał jako "Mountain Majk". Ostatnio brał udział w rowerowej wyprawie dookoła Polski.
Tragiczne wieści przekazał "Tygodnik Podhalański". Informacje o jego śmierci pojawiły się w mediach społecznościowych, a szczegóły dotyczące okoliczności pozostają nieznane.
W sieci pojawiły się spekulacje dotyczące przyczyn śmierci Fonała, sugerujące, że mógł zostać potrącony przez pijanego kierowcę lub tira. Te plotki zostały zdementowane przez Pawła Kuflikowskiego.
"Niestety prawdą jest, że Michał Fonal znany jako Mountain Majk, a wcześniej Majk Cycling, nie żyje. Nieprawdą są natomiast informacje o okolicznościach śmierci. Nie była ona skutkiem kolizji z tirem, nie była skutkiem potrącenia przez pijanego kierowcę" - napisał Kuflikowski na swoim profilu Projekt kolarski #mtbxcpl.
Fonal był znany z organizacji górskich wypraw rowerowych oraz swojej pasji do fotografii górskiej. Kilka dni przed śmiercią zapraszał na wyjazd w Pireneje Francuskie, połączony z kibicowaniem podczas etapu Tour de France. Jego działalność była szeroko komentowana w środowisku kolarskim.
Paweł Kuflikowski dodał, że okoliczności śmierci Michała zostaną ujawnione tylko, jeśli tak zdecyduje rodzina. Pogrzeb zmarłego odbędzie się w najbliższą sobotę (7 czerwca) w Zakopanem.