Jak donosi jeden z portali internetowych, Armstrong miałby ścigać się w grupie Astana bez wynagrodzenia. Już w przyszłym roku planowany jest jego start w kilku wyścigach. Między innymi miałyby to być Amgen Tour of California, Tour de Georgia, a przede wszystkim Tour de France. Powrót Armstronga byłby z pewnością jednym z najważniejszych kolarskich wydarzeń ostatnich miesięcy.
Źródło artykułu: