Tour de Pologne: Pierwszy etap dla Jewhienija Hutarowicza, świetna jazda Macieja Paterskiego

Pierwszy etap 71. edycji Tour de Pologne dostarczył zarówno kolarzom, jak i kibicom wielu emocji. Zawodnicy startowali spod bramy Stoczni Gdańskiej w niemal tropikalnym upale, a na metę w Bydgoszczy wjeżdżali w deszczu. W dodatku na trasie musieli zmagać się z silnym wiatrem, gradem oraz burzą. Warunki atmosferyczne były tak trudne, że jedno z drzew znajdujących się przy szosie złamało się i spadło na drogę nieco utrudniając kolarzom jazdę.
[ad=rectangle]  
Na początku etapu na ucieczkę zdecydowała się piątka zawodników. W gronie tym znaleźli się Kamil Gradek, Maciej Paterski, Matthias Krizek, Jimmy Engoulvent oraz Anton Worobjew. Jechali oni na prowadzeniu przez niemal cały etap, a ich przewaga w pewnym momencie wyniosła nawet ponad 14 minut! Peleton na rundach po ulicach Bydgoszczy zniwelował stratę. Bohaterem etapu był Paterski, który w końcówce samotnie uciekał, lecz na niespełna dwa kilometry przed linią mety został wchłonięty przez zasadniczą grupę. Na pocieszenie Paterskiemu została koszulka dla najlepszego górala, którą wywalczył na jedynej górskiej premii umieszczonej już w Bydgoszczy.

Po sprinterskim finiszu najlepszy na mecie był Jewhienij Hutarowicz. Drugi na mecie był Roman Majkin, a trzecie miejsce zajął Manuele Mori. Najwyżej sklasyfikowanym Polakiem był Grzegorz Stępniak, który zajął jedenaste miejsce. Jeden z faworytów do końcowego zwycięstwa, Rafał Majka, był 24.