Lider grupy Tinkoff Saxo zajął wysokie 5. miejsce na dziewiątym odcinku Vuelty, zaś w klasyfikacji generalnej plasuje się na 9. pozycji ze stratą 1 minuty i 47 sekund do lidera Toma Dumoulina (Team Giant-Alpecin).
[ad=rectangle]
- Chciałem powalczyć na dzisiejszym etapie, nastawiałem się na ten ostatni podjazd. Zacząłem go nieco z tyłu, za grupką lidera, i nieco sił kosztowało mnie przejście do przodu. Potem jechało mi się dobrze - zaatakowałem na niecały kilometr do mety. Niestety zabrakło, aby dojechać przed pozostałymi kolarzami walczącymi w "generalce", ale i tak jestem zadowolony z dzisiejszego rezultatu - stwierdził Majka.
- Dodatkowo od rana miałem problemy żołądkowe, na etapie musiałem wmuszać w siebie jedzenie, co też mi nie pomogło w końcówce. Bardzo pomagał mi też Paweł Poljański, za co mu serdecznie dziękuję. Czekamy teraz na duże góry! Nie powiedziałem jeszcze ostatniego słowa! - dodał Polak.
Źródło: rafal-majka.pl