Bracia Schleck: Sprawy dla Armstronga mogą się skomplikować

Bracia Franck i Andy Schleck uważają, że Lance Armstrong jest pozytywną postacią kolarstwa, ale nie będzie faworytem tegorocznego Tour de France. Reprezentanci Luksemburga sami skrupulatnie przygotowują się do "Wielkiej Pętli", która od zawsze była ich ulubionym wyścigiem.

Krzysztof Straszak
Krzysztof Straszak

- Widzieliśmy Armstronga na początku sezonu i wydaje się być gotowy do ścigania, ale potem sprawy mogą się dla niego trochę bardziej skomplikować - mówi agencji AFP 23-letni Andy Schleck, najlepszy młody zawodnik ostatniego Tour de France. - Nie uważam go za faworyta w Tourze. Alberto Contador wydaje się być lepszy - dodaje młodszy z braci.

Obaj zgadzają się jednak z tezą, że powrót Amerykanina do ścigania jest czymś dobrym dla kolarstwa.

Schleckowie przygotowują się do startu w lipcowym Tourze, który jest dla obu głównym celem w tym sezonie. - Zawsze mówiliśmy, że zrobimy wszystko, by któryś z nas wygrał [Tour] w ciągu najbliższych pięciu, sześciu lat - mówi 29-letni Franck.

Obaj wystąpują w ekipe Saxo Bank a ich plan wyścigów różni się tylko w jednym miejscu: Andy wystartuje w Paryż - Nicea, Franck w Tirreno - Adriatico a potem klasyku Sanremo.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×