Silence-Lotto odkrywa karty

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Belgijska ekipa Silence-Lotto zaprezentowała w poniedziałek w miejscowości Oostende swoją kadrę na sezon 2009. Szefowie grupy mają swoich wybrańców na wyścigi wieloetapowe, klasyki i sprinty.

W tym artykule dowiesz się o:

Prezentację poprowadzili: Marc Coucke, przedstawiciel Omega Pharma, koncernu farmaceutycznego produkującego Silence, tytularny lek na bezsenność a także Jacques Vermeire, belgijski komik. Śmiesznie jednak nie było, przynajmniej na początku kiedy zebrani minutą ciszy uczcili pamięć Frederieka Nolfa, zmarłego we śnie 21-letniego zawodnika Topsport.

Jeden zawodnik Silence-Lotto przeżył wielkie rozczarowanie przez dwa lata z rzędu. To twarz ekipy, Australijczyk Cadel Evans. W 2007 i 2008 roku kończył Tour de France na drugiej pozycji. "Wielka Pętla" jest jego celem również w nowym sezonie. Dla zwycięstwa w Paryżu poświęci udział w Giro d'Italia, w którym miał wystąpić z racji setnej jego rocznicy.

Kadra zespołu liczy 27 ludzi, w tym 19 Belgów. Trzynastu zawodników opuściło ekipę, jedenastu jest nowych. Najpoważniejsze posiłki przyszły z Française des Jeux: Philippe Gilbert, Jelle Vanendert i Tom Stubbe. Gilbert, Thomas Dekker (przyszedł z Rabobanku) i Leif Hoste stawiają na zwycięstwa w wyścigach klasycznych, szczególnie tych w Ardenach.

Sprinterzy ekipy to Jürgen Roelandts (mistrz Belgii) i Greg van Avermaet. Ten ostatni zdobył koszulkę najlepszego sprintera na ostatniej Vuelta a Espana, a w nowym sezonie chce wystartować w Tour de France. - Myślę, że na zieloną koszulkę Touru w moim przypadku przyjdzie jeszcze czas - mówi dla Cyclingnews.

Z Silence-Lotto odeszli m.in.: Australijczyk Robbie McEwen (do Katiuszy, dla której wygrał już w tym sezonie drugi etap cyklu Challenge na Majorce), Ukrainiec Jarosław Popowycz (Astana) czy Dominique Cornu (Quick Step).

- Zrobiliśmy w tym sezonie wiele transferów. Dlatego to musi nieco potrwać aby wszystkie kawałki zespołu zaczęły się układać - mówi manager Marc Sergeant dla dziennika De Morgen. - Oceniając jednak po tym co zobaczyłem, nowi kolarze są już przygotowani fizycznie i ich współpraca układa się bezkolizyjnie. To ważne też, że wszystkie nosy są zwrócone w tę samą stronę - dodaje.

Kolarze Silence-Lotto będą jeździli w tym sezonie na rowerach niemieckiego producenta Canyon. Do grona głównych sponsorów dołączył Kuwait Petroleum Belgium.

Kadra Silence-Lotto na sezon 2009:

Mario Aerts (Belgia, ur. w 1974), Christophe Brandt (Belgia, 1977), Wilfried Cretskens (Belgia, 1976), Glenn D'Hollander (Belgia, 1974), Francis De Greef (Belgia, 1985), Thomas Dekker (Holandia, 1984), Mickael Delage (Francja, 1985), Bart Dockx (Belgia, 1981), Michiel Elijzen (Holandia, 1982), Cadel Evans (Australia, 1977), Gorik Gardeyn (Belgia, 1980), Philippe Gilbert (Belgia, 1982), Leif Hoste (Belgia, 1977), Pieter Jacobs (Belgia, 1986), Olivier Kaisen (Belgia, 1983), Sebastian Lang (Niemcy, 1979), Jonas Ljungblad (Szwecja, 1979), Matthew Lloyd (Australia, 1983), Juergen Roelandts (Belgia, 1985), Staf Scheirlinckx (Belgia, 1979), Roy Sentjens (Belgia, 1980), Tom Stubbe (Belgia, 1981), Greg Van Avermaet (Belgia, 1985), Jurgen Van Den Broeck (Belgia, 1983), Jelle Vanendert (Belgia, 1985), Johan Vansummeren (Belgia, 1981), Charles Wegelius (Wielka Brytania, 1978)

Źródło artykułu:
zgłoś błądZgłoś błąd w treści
Komentarze (0)