Giro d'Italia: Wielki faworyt wycofał się z wyścigu

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / EPA/PIROSCHKA VAN DE WOUW /
PAP / EPA/PIROSCHKA VAN DE WOUW /
zdjęcie autora artykułu

Mikel Landa wycofał się z wyścigu Giro d'Italia. Jeden z faworytów do zwycięstwa w klasyfikacji generalnej przegrał z chorobą.

W tym artykule dowiesz się o:

26-latek z udziału w Giro d'Italia zrezygnował podczas 10. etapu z Campi Bisenzio do Sestoli. Landa w peletonie jechał tylko przez kilkadziesiąt minut. Kolarz grupy Sky kontakt z najlepszymi stracił już na pierwszym podjeździe pod Passo della Collina. Ze swoim liderem zostało kilku kolegów z zespołu, strata Hiszpan do peletonu cały czas jednak rosła, w pewnym momencie sięgając 4 minut.

Po 80 kilometrach etapu zespół Sky poinformował, że z powodu choroby Landa wycofał się z wyścigu.

Hiszpan przed startem wyścigu wymieniany był w gronie trzech głównych faworytów do wygrania klasyfikacji generalnej. Zarówno bukmacherzy, jak i eksperci stawiali na niego oraz Vincenzo Nibaliego (Astana) i Alejandro Valverde (Movistar). Po 9 etapach Landa był na 8. miejscu z 78 sekundami straty do lidera. Pozycję niżej po jeździe indywidualnej na czas w Chianti klasyfikowany był Polak Rafał Majka (Tinkoff).

Źródło artykułu:
Komentarze (0)