Holender narzeka na naciągnięte ścięgno w lewej nodze. W zeszłym roku wygrał, podobnie jak w 2004 roku, klasyk w Kuurne po udanej ucieczce. - Jest mi naprawdę przykro, że nie będę mógł wziąć udziału w tym weekendowym wyścigu - powiedział w oświadczeniu za pośrednictwem Quick Step. - Wygrałem w Kuurne w zeszłym roku i tym gorzej, że nie będzie mnie tam teraz.
35-letni zawodnik chce spędzić trzy dni bez jazdy na rowerze. - Najważniejszą rzeczą dla mnie w tym momencie jest, żeby wyleczyć kontuzję w stu procentach bym mógł być pomocny drużynie w kolejnych tygodniach - wyjaśnił. - W sobotę i niedzielę będę przyklejony do ekranu telewizora, oglądając poczynania moich kolegów - dodał.
De Jongh nie pojawi się naturalnie również w sobotę na trasie Omloop Het Nieuwsblad, wyścigu tradycyjnie rozpoczynającego wiosenne klasyki.
Belgijska ekipa Quick Step wystawia na pierwsze holendersko-belgijskie klasyki mocną kadrę. Będą w Omloop Het Nieuwsblad i Kuurne-Bruksela-Kuurne: Tom Boonen, Stijn Devolder, Kevin De Weert, Kurt Hovelynck, Kevin Hulsmans, Jurgen Van De Walle i Maarten Wijnants.