TdF: Bora-Hansgrohe złożyła odwołanie od decyzji o wykluczeniu Petera Sagana
Niemiecka grupa kolarska Bora-Hansgrohe, w której barwach występują między innymi Rafał Majka i Paweł Poljański, nie zgadza się z decyzją o wykluczeniu Petera Sagana z dalszej rywalizacji w Tour de France i złożyła oficjalny protest w tej sprawie.
Według sędziów, Słowak nieprzepisowo na finiszu odcinka zaatakował łokciem Brytyjczyka Marka Cavendisha, który w wyniku tego zderzenia najpierw upadł na barierki, a później na trasę i doznał złamania łopatki.
W konsekwencji aktualny mistrz świata w kolarstwie szosowym został wyrzucony z udziału w tegorocznej "Wielkiej Pętli", gdyż miał naruszyć przepisy dotyczące prawidłowego wykonania sprintu.
Z werdyktem sędziów nie może się pogodzić ekipa Bora-Hansgrohe, ponieważ uważa, że Peter Sagan nie mógł widzieć nadjeżdżającego z tytułu Cavendisha i przypadkowo doszło do uderzenia Brytyjczyka.
- Podczas sprintu nie wiedziałem, że Mark Cavendish jest za mną. On nadjeżdżał z mojej prawej strony, a jechałem tuż za Kristoffem. Cavendish jechał naprawdę szybko i wyjechał zza moich pleców. Nie miałem czasu na reakcję. On wjechał na mnie i później wpadł na barierki - powiedział Sagan.
ZOBACZ WIDEO Piękne gole w brazylijskiej Serie A. Zobacz skrót meczu Flamengo - Sao Paulo [ZDJĘCIA ELEVEN] (WIDEO)