Vuelta a Espana 2017: Vincenzo Nibali wygrał trzeci etap, Rafał Majka 38.

Materiały prasowe / Vincenzo Nibali
Materiały prasowe / Vincenzo Nibali

Vincenzo Nibali wygrał trzeci etap 72. edycji wyścigu Vuelta a Espana. Liderem klasyfikacji generalnej został Christopher Froome.

Trzeciego dnia rywalizacji w wyścigu Vuelta a Espana 2017 kolarze mieli do przejechania 158,5 kilometra z Prades do Andory. Na trasie były trzy górskie premie, w tym dwie pierwszej kategorii: Col de la Perche (19,5 km długości, 4,8 procent średniego nachylenia, maksymalnie 8 proc.) oraz Coll de la Rabassa (13,3 km, 6,8 procent średniego nachylenia, maks. 15 proc.).

W ucieczce dnia jechało ośmiu zawodników: Polak Przemysław Niemiec (UAE Team Emirates), Francuzi Axel Domont i Alexandre Geniez (obaj z AG2R), Urugwajczyk Fabricio Ferrari (Caja Rural), Belg Thomas De Gendt (Lotto Soudal), Kolumbijczyk Fernando Orjuela (Manzana), Francuz Anthony Turgis (Cofidis) oraz Włoch Davide Villella (Cannondale).

Niemiec jako ósmy, ostatni znalazł się w tej ucieczce. 21 kilometrów od startu ostrego triumfator etapu Vuelta a Espana z 2014 roku dołączył na podjeździe Col de la Perche do siódemki zawodników mających ponad 3-minutową przewagę nad peletonem.

Premie pierwszej kategorii wygrali De Gendt i Geniez, ale koszulkę lidera klasyfikacji górskiej zdobył Villella, który dwukrotnie był drugi. Peleton doścignął Niemca, kiedy do mety pozostawało 38 kilometrów. Najdłużej na czele spośród uciekinierów utrzymywali się Geniez i Villella. Złapano ich 27 km przed finiszem.

ZOBACZ WIDEO Falstart RB Lipsk. Zobacz skrót meczu z Schalke [ELEVEN SPORTS]

Na podjeździe Alto de la Comella (druga kategoria) - z jego szczytu do mety pozostawało 7 kilometrów zjazdu - zaatakowali Christopher Froome i Esteban Chaves. Później zdołało do nich dołączyć jeszcze siedmiu zawodników. Zwycięzcą etapu został Vincenzo Nibali. Drugie miejsce zajął David de la Cruz. Na trzeciej pozycji uplasował się Froome, który objął przodownictwo w klasyfikacji generalnej. Czas 4:01:22 uzyskali jeszcze: Romain Bardet, Esteban Chaves, Fabio Aru, Nicolas Roche, Tejay van Garderen, a także Domenico PozzovivoRafał Majka był 38., stracił do dziewięciu czołowych kolarzy dwie minuty i 35 sekund.

Trzeci etap:

MiejsceZawodnikKrajGrupaCzas
1. Vincenzo Nibali Włochy Bahrain Merida 4:01:22
2. David de la Cruz Hiszpania Quick-Step Floors 4:01:22
3. Christopher Froome Wielka Brytania Sky 4:01:22
4. Romain Bardet Francja AG2R 4:01:22
5. Johan Esteban Chaves Kolumbia Orica 4:01:22
6. Fabio Aru Włochy Astana 4:01:22
38. Rafał Majka Polska Bora-Hansgrohe +2:35
48. Tomasz Marczyński Polska Lotto Soudal +7:16
83. Przemysław Niemiec Polska UAE +14:08
141. Paweł Poljański Polska Bora-Hansgrohe +17:27

Klasyfikacja generalna:

MiejsceZawodnikKrajGrupaCzas
1. Christopher Froome Wielka Brytania Sky 8:53:44
2. David de la Cruz Hiszpania Quick-Step Floors +0:02
3. Nicolas Roche Irlandia BMC +0:02
4. Tejay van Garderen Stany Zjednoczone BMC +0:02
5. Vincenzo Nibali Włochy Bahrain Merida +0:10
6. Esteban Chaves Kolumbia Orica +0:11
29. Rafał Majka Polska Bora-Hansgrohe +2:53
46. Tomasz Marczyński Polska Lotto Soudal +7:37
113. Paweł Poljański Polska Bora-Hansgrohe +17:50
138. Przemysław Niemiec Polska UAE +22:12
Komentarze (6)
avatar
Andy Iwan
22.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Różne historie jeszcze mogą sie w tym wyscigu wydarzyć 
Pietryga
21.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Majka daleko. 
avatar
Jan Kowalski
21.08.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Od razu lament
Ludzie jaki fuks?
Tam stawka jest bardzo wyrównana i często decyduje dyspozycja dnia
Pojezdzijcie choć troszke po pagoreczkach lamenciarze !!! 
avatar
Chrisrks
21.08.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wiedział co mówi w wywiadach przed wyścigiem,więc nie ma problemu.Generalka wydaje się być z głowy.Teraz liczę na jakieś akcje na górskich etapach.Oczywiście to dopiero początek Vuelty, ale dzi Czytaj całość
avatar
jotwu
21.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
a przed wyścigiem ten portal umieszczał tą słabiznę w pierwszej trójce.Przecież Majka to cienias.Fuks na igrzyskach i zaraz zrobiono z niego asiora/