Kolarz grupy Lotto Soudal, Tomasz Marczyński, który zameldował się w Paryżu przed tegorocznym Tour de France, jednak musi czekać na swój bagaż. Zawodnik oczywiście nie zapomniał pochwalić się straconymi walizkami w mediach społecznościowych, a konkretnie na Twitterze.
Tnks a lot @Iberia for lost my luggage.... hope to have it before Paris (important stuff in) pic.twitter.com/zZUf7ebtTA
— Tomasz Marczyński (@TMarczynski) 5 lipca 2018
W ostatnim wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego" zawodnik debiutujący w najważniejszym wyścigu świata przyznał, że lubi gdy "coś się dzieje", ale chyba miał na myśli coś innego.
34-letni kolarz ma spore ambicje. W zeszłym roku wygrał dwa etapy Vuelta a Espana. W klasyfikacji generalnej wyścigu dookoła Hiszpanii zajął jednak dopiero 55.miejsce. Wyżej, bo na 47. pozycji skończył zmagania w trzecim wielkim klasyku, Giro d'Italia.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: córka legendarnego sportowca kusi seksapilem