"Podczas jednego z treningów Matt Milon doznał kontuzji, która okazała się poważniejsza, niż początkowo przypuszczano" - napisano w komunikacie, który ukazał się w klubowych mediach społecznościowych.
Matthew Milon doznał urazu kolana. Konkretnie chodzi i uszkodzoną łąkotkę. Niestety w przypadku amerykańskiego rzucającego nie obejdzie się bez zabiegu i przerwy w grze.
28-letni zawodnik w ostatnim czasie zyskał więcej zaufania. Wykorzystał swoją szansę, bo zawodzi Chris Czerapowicz. Amerykanin w ostatnich meczach odgrywał ważną rolę w Tauron GTK Gliwice - w ostatnich trzech meczach trafił m.in. 10 trójek, a w całym sezonie notował średnio 10,3 punktu.
Śląski klub został niejako zmuszony, żeby wykonać ruch. I tak nowym graczem Tauron GTK został Tyree Eady. 25-latek ma 195 centymetrów wzrostu i może występować na pozycji rzucającego czy skrzydłowego.
Ostatnie półtora roku spędził w Finlandii, gdzie w obecnym sezonie dla KTP Basket notował średnio 7,8 punktu, 3,9 zbiórki i 2,6 asysty. Trafiał 39 procent rzutów z dystansu.
ZOBACZ WIDEO: Afera w polskiej kadrze. Trener z zawodniczką do dziś nie porozmawiali