Szok i niedowierzanie w Memphis! Grizzlies w trzecim meczu pierwszej rundy fazy play-off prowadzili z Oklahoma City Thunder już różnicą 29 punktów, aby ostatecznie przegrać 108:114.
Było 69:40 i wydawało się, że Grizzlies w czwartek nic złego nie powinno się już wydarzyć. Kontuzji jeszcze w pierwszej połowie doznał jednak Ja Morant i był to początek kłopot drużyny z Memphis.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Karolina Kowalkiewicz nie kryła entuzjazmu. "Odkryłam nową pasję!"
Te nadeszły od razu po zmianie stron, Thunder wygrali trzecią kwartę 36:18, a czwartą 27:13, kompletnie odmieniając losy meczu w 24 minuty. Brylował Chet Holmgren, który 23 ze swoich 24 oczek zdobył właśnie w drugiej połowie.
Odrobienie 29 punktów straty w meczu fazy play-off to drugi najlepszy wynik od 1997 roku. Tylko Los Angeles Clippers zaliczyli w tym okresie czasu bardziej okazały, udany pościg - w 2019 roku, przegrywając już 31 punktami, pokonali Golden State Warriors.
Shai Gilgeous-Alexander miał 31 oczek, choć trafił tylko 10 na 26 rzutów z gry. Gospodarzom na nic zdało się 28 punktów Scotty'ego Pippena Juniora czy 22 punkty Jarena Jacksona Juniora.
Nokaut w Kalifornii. Los Angeles Clippers rozbili Denver Nuggets szokująco łatwo, bo 117:83. Kawhi Leonard zdobył 21 punktów.
Wyniki:
Los Angeles Clippers - Denver Nuggets 117:83 (35:28, 30:19, 25:23, 27:13)
(Leonard 21, Harden 20, Powell 20, Zubac 19 - Jokić 23, Murray 23, Gordon 15)
Stan serii: 2-1 dla Clippers
Memphis Grizzlies - Oklahoma City Thunder 108:114 (40:29, 37:22, 18:36, 13:27)
(Pippen Jr. 28, Jackson Jr. 22, Morant 15 - Gilgeous-Alexander 31, Williams 26, Holmgren 24)
Stan serii: 3-0 dla Thunder
