Mistrzowie Polski w tym sezonie mieli świetne mecze, ale też takie występy, w których kompletnie zawodzili. Finalnie przystąpią do fazy play-off z wysokiego, drugiego miejsca.
Trefl dopiął swego, pokonując w środę Energa Icon Sea Czarnych Słupsk bardzo zdecydowanie, bo 89:65.
Gospodarze rozbili przede wszystkim rywali w trzeciej odsłonie różnicą aż 18 punktów (30:12), a swoją wyższość potwierdzili później w ostatnich 10 minutach meczu, wygrywając ten ostatni fragment 24:11.
Brylowali Jakub Schenk, autor 24 punktów i Nick Johnson, który rzucił tylko o oczko mniej, niż Polak.
Goście ze Słupska trafili zaledwie 6 na 24 rzuty za trzy i zebrali 29 piłek przy 47 zbiórkach rywali. Czarnym na nic zdało się 25 punktów Lorena Jacksona.
Rywal Trefla zostanie wyłoniony w fazie play-in. Będzie to albo King Szczecin, albo WKS Śląsk Wrocław. Czarni pomimo porażki i tak awansowali do play-offów z szóstego miejsca i w pierwszej rundzie zmierzą się z PGE Startem Lublin.
Wynik:
Trefl Sopot - Energa Icon Sea Czarni Słupsk 89:65 (17:22, 30:12, 18:20, 24:11)
Trefl: Jakub Schenk 24, Nicholas Johnson 23, Darious Lee Moten 10, Geoffrey Groselle 8, Aaron Best 8, Marcus Weathers 7, Nahiem Alleyne 5, Keondre Kennedy 3, Mikołaj Witliński 1, Wiktor Jaszczerski 0.
Energa Icon Sea Czarni: Loren Jackson 25, Alex Stein 11, Justice Sueing 11, Jakub Musiał 9, Quincy Ford 7, Fahrudin Manjgafić 2, Mateusz Dziemba 0, Szymon Tomczak 0, Nikodem Klocek 0, Nikodem Czoska 0.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za wyczyn. I to w wieku 82 lat!