Najpierw wielki powrót, a potem taka informacja!

WP SportoweFakty / Rafał Sobierański / Srdan Subotić, trener drużyny Arriva Polski Cukier Toruń
WP SportoweFakty / Rafał Sobierański / Srdan Subotić, trener drużyny Arriva Polski Cukier Toruń

Arriva Polski Cukier Toruń pozostaje w grze o play-off Orlen Basket Ligi, a już ogłosił bardzo ważną decyzję dotyczącą nowego sezonu. Chodzi o pozycję głównego szkoleniowca. Srdjan Subotić przedłużył kontrakt.

To już pewne! "Srdjan Subotić zostaje z nami!" - ogłosili przedstawiciele klubu Arriva Polski Cukier Toruń w sobotni wieczór, tuż po zakończeniu zwycięstwem meczu fazy play-in z Dzikami Warszawa.

To był szalony wieczór w toruńskiej Arenie. Twarde Pierniki przegrywały po pierwszej połowie różnicą 16 oczek, żeby ostatecznie triumfować 86:82 i przedłużyć nadzieje na udział w fazie play-off Orlen Basket Ligi.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Poznajesz? Miss mundialu wszystkich zaskoczyła

Gdy emocje jeszcze nie opadły po szalonej końcówce spotkania, po trybunach poniosła się informacja o tym, że Srdjan Subotić pozostanie w kolejnym sezonie trenerem Arriva Polskiego Cukru. Fani czekali na tę informację, bo chorwacki szkoleniowiec cieszy się tam ogromną sympatią.

- Ten klub dał mi szansę. Tutaj mi zaufano, dano mi szansę i we mnie uwierzono. Czuję się tutaj doskonale, więc dlaczego miałbym nie zostać? - przyznał szkoleniowiec na pomeczowej konferencji prasowej.

Twarde Pierniki to jedna z rewelacji tegorocznego sezonu. Zespół, który miał się bić o utrzymanie, jest o wygraną od ćwierćfinału mistrzostw Polski. Zagra w nim, jeżeli w poniedziałek we Wrocławiu ogra Śląsk. - W tym sezonie od początku walczyliśmy, żeby pozostać w lidze. Wszyscy mówili, że będziemy na końcu - przyznał Subotić.

Czy długo zastanawiał się nad ofertą klubu z Torunia? - Nad każdą decyzją trzeba usiąść i ją przemyśleć. Wierzę, że potrafię prowadzić zespół na najwyższym poziomie i wierzę też w to, że zrobimy kolejny progres - dodał.

Chorwat przejął Arriva Polski Cukier przed sezonem 2023/2024. Wcześniej pracował z ekipą KK Split, z którą sięgnął po wicemistrzostwo kraju.

Komentarze (3)
avatar
M70
11.05.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No to Trenerze przekonaj Gaddeforsa i Ertela żeby zostali w Toruniu. A Prezes niech sięgnie do sakiewki po dukaty!! Do tego Kamiński i Tomaszewski. 
avatar
moltenspalding
11.05.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chorwacki szkoła trenerska służy Toruniowi 
avatar
Bóg jest miłością
11.05.2025
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Dobra decyzja, ale kluczowe znaczenie ma pozostanie Ertela i Gaddeforsa, a ich pewnie nie uda się zatrzymać. 
Zgłoś nielegalne treści