Nie uniknął kary. Jest decyzja ws. Schenka!

Materiały prasowe / Rafał Sobierański / Jakub Schenk
Materiały prasowe / Rafał Sobierański / Jakub Schenk

Bandyckim zachowaniem Jakuba Schenka podczas pierwszego ćwierćfinałowego meczu Orlen Basket Ligi pomiędzy Treflem Sopot i Kingiem Szczecin zajął się Sędzia Dyscyplinarny. Poznaliśmy werdykt.

Trefl Sopot w drugim meczu serii z Kingiem Szczecin będzie musiał radzić sobie bez Jakuba Schenka!

"Zastępca Sędziego Dyscyplinarnego Polskiej Ligi Koszykówki S.A. Renata Kopczyk na posiedzeniu w dniu 15 maja 2025 r. nałożyła karę finansową w wysokości 6000 zł oraz karę dyskwalifikacji na okres jednego meczu na zawodnika Trefla Sopot - Jakuba Schenka" - poinformowała Polska Liga Koszykówki S.A. w specjalnym komunikacie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nagranie cudownego gola podbija świat. Strzelono go w Polsce

"Kara dotyczy niesportowego zachowania Jakuba Schenka związanego z naruszeniem nietykalności cielesnej zawodnika drużyny przeciwnej podczas meczu play-off Orlen Basket Ligi Trefl Sopot - King Szczecin" - dodano.

Zawodnik może się odwołać do Komisji Odwoławczej PZKosz, ale tego nie zrobi, o czym poinformował jego klub. "Wydane przez Sędziego Dyscyplinarnego orzeczenie zostało przyjęte przez nasz klub i przez samego zawodnika ze zrozumieniem i akceptacją" - napisano na oficjalnej stronie.

Co takiego zrobił Schenk? Nagranie z jego bezmyślnej akcji, w której staranował zawodnika rywali Aleksandra Dziewę, zobaczysz na końcu materiału. W skrócie - Schenk przebiegł przez całe boisko po to, żeby na pełnej szybkości zaatakować łokciem i barkiem Dziewę. Ten nie spodziewając się niczego runął na parkiet.

Arbitrzy ukarali za to zagranie Schenka jedynie przewinieniem niesportowym. Inaczej sprawę widziała komisarz zawodów, Patrycja Gulak-Lipka. W swoim pomeczowym raporcie odnotowała, że kara była niewspółmierna do czynu. Dlatego bandyckie zachowanie zawodnika mistrzów Polski trafiło do Sędziego Dyscyplinarnego.

Dodajmy, że Trefl wygrał w pierwszym meczu z Kingiem 85:84. Schenk zakończył ten pojedynek z dorobkiem 21 punktów i pięciu asyst. Jego udział w meczu powinna się jednak zakończyć po minucie przebywania na parkiecie.

Drugie spotkanie serii toczonej do trzech zwycięstw odbędzie się w piątek (16 maja). Początek o godz. 20:15. Gospodarzem ponownie będzie Trefl Sopot.

Komentarze (3)
avatar
Asfodell
16.05.2025
Zgłoś do moderacji
4
2
Odpowiedz
Była akcja była reakcja. Nie lubię Schenka ale trudno dziwić się jego zachowaniu bo Dziewa też go trochę poturbował. Nie wiem na ile ten upadek po zetknięciu był flopem (a Schenk niestety jest Czytaj całość
avatar
Maciej Kielański
15.05.2025
Zgłoś do moderacji
4
2
Odpowiedz
A gdzie wcześniejsza cześć nagrania ???
I po co na parkiecie jest trzech sędziów skoro nic nie widzą...
A nagrania z kamer ???
W tej sprawie winnych jest kilku obaj koszykarze i sędziowie .
Moż
Czytaj całość
avatar
piasek27
15.05.2025
Zgłoś do moderacji
4
3
Odpowiedz
Jest tylko pytanie co parę sekund wcześniej robił Dziewa ??? Ruch z piłką a może i łokieć Dziewy rozpoczął tą sytuację , sędziowie w ogóle na to nie zareagowali . 
Zgłoś nielegalne treści