Jest 3-3 i o tym, czy do finału Konferencji Zachodniej awansuje Oklahoma City Thunder czy Denver Nuggets, zadecyduje siódmy mecz. Jak się jednak okazuje, drużyna z Kolorado ma problemy jeszcze przed jego rozpoczęciem.
Nuggets mogą w niedzielę zagrać bez jednego ze swoich kluczowych zawodników. ESPN poinformowali, że Aaron Gordon doznał naciągnięcia ścięgna udowego w lewej nodze, a jego występ w meczu numer siedem przeciwko Thunder stoi pod znakiem zapytania.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Poznajesz? Miss mundialu wszystkich zaskoczyła
Skrzydłowy złapał się za udo i opuścił parkiet w końcówce szóstego meczu, który zapewnił drużynie z Denver przedłużenie rywalizacji. Gordon odgrywał także istotną rolę w mistrzowskiej kampanii Nuggets 2022/23, a w tegorocznych play-offach notuje najlepsze średnie w karierze na tym etapie, zdobywając 16,8 punktu i 7,3 zbiórki na mecz.
Co ciekawe, Nuggets są niepokonani (5-0) w tych play-offach, gdy Gordon zdobywa minimum 20 punktów. W szóstym meczu rozdał też siedem asyst.
29-latek ma już na koncie kilka kluczowych trafień w tej serii – m.in. wsad równo z syreną w meczu nr 4 przeciwko Clippers i trójkę na trzy sekundy przed końcem pierwszego meczu właśnie z Thunder. Trafił też rzut za trzy na 28 sekund przed końcem regulaminowego czasu gry, który doprowadził do dogrywki w trzecim meczu z Oklahomą.
Problemy zdrowotne trapiły go już w sezonie zasadniczym, gdy opuścił aż 31 spotkań, m.in. przez uraz łydki. Teraz jego występ, przed najważniejszym meczem, stoi pod dużym znakiem zapytania.