Anwil Włocławek po dwóch meczach serii ćwierćfinałowej z Arriva Polskim Cukrem Toruń prowadzi 2-0. Najlepszej drużynie rundy zasadniczej Orlen Basket Ligi brakuje zatem tylko jednego triumfu, żeby znaleźć się w strefie medalowej.
Czy podopieczni trenera Selcuka Ernaka wykorzystają pierwszą szansę, żeby zamknąć rywalizację? Mecz numer trzy w poniedziałek (19 maja), początek o godz. 19:00.
ZOBACZ WIDEO: Anita Włodarczyk zaskoczyła internautów. Takiego ćwiczenia nie widzieli
Wiadomo, że w Arenie Toruń szykuje się kapitalne widowisko. "Rywalizacja na parkiecie, współpraca poza nim" - możemy przeczytać w mediach społecznościowych klubu z Włocławka. O co chodzi?
"Rottweilery" w derbowym meczu będą mogły liczyć na rekordową grupę wsparcia, o czym poinformował Hubert Hejman, dyrektor Anwilu Włocławek.
"Już jutro w Arenie Toruń Anwil Włocławek będzie mógł liczyć na doping największej w tym sezonie grupy naszych kibiców - blisko 800 fanów (grupa zorganizowana oraz bilety dla sponsorów Klubu). Za dobrą współpracę w tym zakresie należą się podziękowania dla Twardych Pierników" - napisał.
Arriva Polski Cukier poinformował z kolei, że wejściówki na poniedziałkowe derby nabyło już 3657 osób. Na trybunach będzie zatem ogień.
Współpraca na linii Arriva Polski Cukier Toruń - Anwil Włocławek pokazuje zatem, "że można", nawiązując do wydarzeń sprzed meczu Śląska Wrocław z Górnikiem Zamek Książ Wałbrzych, gdzie fani gości (grupa zorganizowana oraz fani indywidualni) dostali absolutny zakaz.