Pierwsza runda play-offów z udziałem Luki Doncicia i LeBrona Jamesa zakończyła się dla Los Angeles Lakers katastrofą. Drużyna odpadła w pięciu meczach z Minnesota Timberwolves, co wywołało niezadowolenie kibiców. Fani zwrócili uwagę na formę fizyczną Luki, apelując, by lepiej przygotował się do kolejnego sezonu i pomógł zespołowi w walce o mistrzostwo.
Kilka tygodni po porażce, Doncić pojawił się w Madrycie, gdzie wspierał Real Madryt w play-offach Liga Endesa przeciwko Baskonii. Słoweniec zasiadł w pierwszym rzędzie obok prezesa Florentino Pereza. Uwagę przyciągnęła jego odmiana fizyczna – zawodnik wyglądał szczuplej, co sugeruje intensywne przygotowania do nadchodzącego sezonu.
W programie "First Take" na ESPN, Magic Johnson odniósł się do postawy Doncicia w Lakers. – - Luka musi zrozumieć, że to nie jest Dallas - powiedział Johnson. – To wspaniałe, co osiągnąłeś w Dallas, ale w Los Angeles oczekujemy mistrzostw. Liczymy na to, że nasze gwiazdy nas do nich poprowadzą. LeBron już to zrobił. Teraz chcemy, by Luka zrobił to samo.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: To był niesamowity wyścig. Piłkarze zmierzyli się z bolidem
Johnson kontynuował: – Musimy grać szybciej. Obecnie Lakers są zbyt wolni. Jeśli nie poprawimy się w obronie, nie mamy szans na zdobycie mistrzostwa. Nie powinniśmy ci przypominać o konieczności bycia w formie - jako supergwiazda powinieneś o to zadbać sam. Przed nami ważny sezon i musimy skupić się na walce o tytuł. Zawsze trzeba patrzeć w kierunku finałów.
Zanim Doncić powróci do Lakers, wystąpi z reprezentacją Słowenii na Eurobaskecie. Drużyna, która zdobyła mistrzostwo w 2017 roku z Donciciem w składzie, tym razem zmierzy się w grupie D z Francją, Polską, Izraelem, Belgią i Islandią. Cztery najlepsze zespoły awansują do 1/8 finału.