W nocy z 12 na 13 czerwca 2025 roku Izrael przeprowadził szeroko zakrojoną operację wojskową wymierzoną w Iran. Zapoczątkowało to trwające nadal działania zbrojne z obu stron. Niedługo po rozpoczęciu konfliktu władze w Jerozolimie wprowadziły stan wyjątkowy. Wszystkie rozgrywki sportowe zostały zawieszone do odwołania.
Dotyczyło to także finału pierwszej ligi koszykarskiej, w którym mierzyły się Maccabi Tel Awiw i Hapoel Jerozolima. Rywalizacja miała toczyć się do dwóch wygranych meczów. Był remis 1:1, więc o losach mistrzostwa kraju miało przesądzić spotkanie zaplanowane na poniedziałek w Tel Awiwie. Ze względów bezpieczeństwa zostało odwołane.
ZOBACZ WIDEO: "Po raz drugi zakładam koronę". Była Miss Polski powraca w wielkim stylu
W tej sytuacji Komitet Niezależnych Dyrektorów, czyli organ zarządzający ligą, podjął decyzję o natychmiastowym zakończeniu rozgrywek. Co ważne, tytuł mistrzowski nie został przyznany żadnemu z finalistów.
Takie rozwiązanie spotkało się z powszechnym niezadowoleniem. Swój protest wyraziło Maccabi. Klub wydał oficjalne oświadczenie, w którym skrytykowano Komitet Niezależnych Dyrektorów. W komunikacie podkreślono, że zespół z Tel Awiwu chciał, by tytuł mistrza kraju w tej sytuacji przyznano obu finalistom.
"Propozycja ta - pochodząca od drużyny, która zakończyła sezon zasadniczy na pierwszym miejscu w tabeli - była szczerym wezwaniem do jedności i trzymania się podstawowych wartości, na których zbudowane zostało społeczeństwo izraelskie" - czytamy w komunikacie.
"W czasach kryzysu potrzebne są odważne decyzje. W tych okolicznościach zachowanie podstawowych zasad sportowych było właściwe i konieczne. Niestety, decyzja o… braku decyzji nie służy ani wartościom sportu, ani interesom izraelskiego sportu, który wkłada ogromny wysiłek w budowanie swojej legitymacji poza granicami kraju" - napisano. Kolejne słowa skierowane do społeczności klubu.
"To miejsce, by podziękować oddanym kibicom, którzy lojalnie wspierali zespół przez cały czas, oraz uhonorować zawodników, sztab i całą drużynę Maccabi, którzy przetrwali bezprecedensowo trudny sezon, zdobyli dwa z trzech tytułów izraelskiej koszykówki i dotarli do finału ligi. Wszyscy oni zasłużyli na coś więcej niż sezon, który został wymazany przez jedną błędną decyzję" - podkreślono.