Przed meczem Polska - Izrael można było się spodziewać nerwowej atmosfery. Jeszcze kilka tygodni temu głośno było o skandalicznym transparencie, jaki kibice piłkarskiego klubu Maccabi Hajfa wywiesili podczas spotkania z Rakowem Częstochowa. "Murderers since 1939" czyli "Mordercy od 1939 roku" - głosił baner. To oczywiste odniesienie do II wojny światowej, gdy na terenie naszego kraju nazistowskie Niemcy mordowały Żydów. Fani klubu z Hajfy obarczyli jednak o to Polaków (więcej tutaj).
W sobotę w katowickim Spodku o godz. 20:30 rozpoczął się mecz Polska - Izrael w ramach koszykarskiego EuroBasketu 2025. Już na parę godzin przed tym spotkaniem grupa osób protestowała przeciwko działaniom Izraela w Strefie Gazy. Na tę okoliczność przygotowali oni specjalne transparenty (więcej tutaj).
ZOBACZ WIDEO: Jest pomysł niezwykłej walki. Lampe będzie się bić z... Gortatem?
Gorąco było także w samym Spodku. Zanim koszykarze obu drużyn przystąpili do rywalizacji, odegrano oficjalne hymny państwowe Polski i Izraela.
Gdy wybrzmiał hymn Izraela, dało się słyszeć donośne gwizdy (zobacz wideo poniżej). Kibice zgotowali wówczas izraelskim koszykarzom gorące powitanie.
Podczas spotkania polscy fani głośno dopingowali Biało-Czerwonych. Każde punkty zdobyte przez gospodarzy były radośnie oklaskiwane.
Natomiast podczas posiadania piłki przez Izraelczyków dało się w Spodku słyszeć donośnie buczenie. Kibice reagowali również żywiołowo na nieudane akcje drużyny gości.
A widać ich w Eurowizji i innych czyżby Europa się rozrosła ?