Bośniacy znaleźli słaby punkt u Polaków. "To może być szansą"

PAP/EPA / GEORGI LICOVSKI/ sportsport.ba / Na zdjęciu: koszykarze BIH podczas EuroBaketu 2025
PAP/EPA / GEORGI LICOVSKI/ sportsport.ba / Na zdjęciu: koszykarze BIH podczas EuroBaketu 2025

Przed starciem w 1/8 finału EuroBasketu 2025, bośniackie media z nadzieją analizują grę Biało-Czerwonych. Ich zdaniem, Polacy, mimo imponującej formy, mają jeden znaczący słaby punkt, co może okazać się kluczem do zwycięstwa Bośni i Hercegowiny.

Bośniackie media dużo piszą o zbliżającym się meczu 1/8 finału mistrzostw Europy w koszykówce, w którym Bośnia i Hercegowina zmierzy się z Polską. Spotkanie w Rydze odbędzie się w niedzielę, 7 września, o godz. 11:00.

Portal Klix podkreśla, że Polska jest drużyną "bardzo jakościową i niewygodną", ale Bośnia ma "realne szanse na przejście" do ćwierćfinału EuroBasketu 2025 (lepszy z tej pary zmierzy się z Turcją lub Szwecją).

ZOBACZ WIDEO: Wstrząsające chwile w życiu Małachowskiego. Opowiada o tym, co spotkało jego brata

Dziennikarze Klix wskazują, że Polacy są jednymi z najgorszych zespołów w turnieju pod względem strat piłek (75 strat w pięciu meczach, średnia: 15 na spotkanie - przyp. red.), co jest ich najsłabszym punktem, i "to może być szansą" dla Bośni.

Statystyki pokazują, że Bośniacy mają lepszy współczynnik przechwytów, natomiast Polacy nieco lepszą skuteczność rzutów z gry. Klix sugeruje, że neutralizacja jednego z dwójki Ponitka-Loyd znacznie zwiększy szanse na zwycięstwo, a fakt, że mecz odbędzie się na neutralnym terenie w Rydze, może zniwelować przewagę Polaków, którzy wcześniej grali przed własnymi kibicami w Katowicach.

"Dnevni Avaz" skupia się na trenerze polskiej kadry, Igorze Miliciciu, pochodzącym ze Slavonskiego Brodu (we wschodniej Chorwacji), który większość swojej kariery spędził w Polsce.

- To bardzo silna fizycznie drużyna. Na każdej pozycji są silni zawodnicy. Na obwodzie John Roberson to groźny strzelec z dystansu. Pod koszem mają bardzo dobrego zawodnika NBA, Jusufa Nurkicia, wokół którego koncentruje się ofensywa - portal cytuje słowa Milicia na temat bośniackiej drużyny.

Z kolei portal sportsport.ba informuje o narastającej euforii w Bośni i Hercegowinie przed historycznym meczem w 1/8 finału, który jest dla nich "długo wyśnionym marzeniem".

Mimo wczesnej godziny (11:00), cały kraj będzie "na nogach", szczególnie w rodzinnych miejscowościach koszykarzy. W artykule pada hasło "Budi se Bosno i Hercegovino!" ("Obudź się Bośnio i Hercegowino!"), wyrażające ogromne oczekiwanie na zwycięstwo i związane z nim potencjalne świętowanie awansu.

sportsport.ba
sportsport.ba
Komentarze (2)
avatar
Adam Suchocki
6.09.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie znam Trenera który by przegrał mecz na tablicy taktycznej 
avatar
osiedle zacisze
6.09.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jordan Loyd!!! 
Zgłoś nielegalne treści