Latem go ozłocili. On szybko udowodnił swoją wartość

PAP / Adam Warżawa / Courtney Ramey
PAP / Adam Warżawa / Courtney Ramey

AMW Arka Gdynia przed sezonem 2025/2026 przeszła solidną rewolucję kadrową. Jednym z głównych celów był Courtney Ramey. Amerykański obwodowy już w pierwszym występie pokazał, że było warto rzucić na stół worek dolarów.

AMW Arka Gdynia mocno chciała Courtney'a Ramey'a. Czy było warto wyłożyć tysiące dolarów? W debiucie Amerykanin skompletował 16 punktów, 10 asyst i sześć zbiórek, a jego nowy zespół wygrał 90:83 z Tasomix Rosiek Stalą Ostrów Wielkopolski.

Ramey wspólnie z Kamilem Łączyńskim doskonale kierowali grą AMW Arki - doświadczony Polak miał 11 punktów i osiem asyst. Gdynianie wykorzystali m.in. 13 z 27 rzutów z dystansu. I ten element był kluczowy.

ZOBACZ WIDEO: Kulisy słynnego w Polsce viralu. "Nie byłam w stanie wyjść z toalety w TVP"

Gracze Tasomix Rosiek Stali z dystansu trafić bowiem nie potrafili, bo sześć celnych rzutów na 29 prób to nie jest dobry wskaźnik. Połowę z tego trafił Daniel Lester, autor 19 punktów. Najważniejszą informacją dla ekipy z Ostrowa Wielkopolskiego jest jednak to, że po wielkich zawirowaniach "Stalówka" w ogóle przystąpiła do rozgrywek w sezonie 2025/2026.

W drugim niedzielnym meczu King Szczecin wygrał w Toruniu z Arriva Polskim Cukrem Toruń 77:68. Kapitalnie w szeregach gości spisał się Anthony Roberts, czyli były gracz ostrowskiej Stali. Amerykański skrzydłowy miał 24 oczka i 10 zbiórek.

Torunianie nie mieli recepty na jego zatrzymanie, a sami strasznie męczyli się w ofensywie. Efekt był taki, King na siedem minut przed końcem prowadził aż 64:45.

"Twarde Pierniki" dopiero wtedy odpaliły. Szybkie ataki czy skuteczne rzuty z dystansu sprawiły, że w końcówce straty zmalały do czterech oczek (67:71). Szczecinianie wygranej jednak nie oddali nie myląc się na linii rzutów wolnych.

Tym samym za nami 7 z 8 meczów inaugurującej sezon 2025/2026 kolejki. Ostatnie spotkanie odbędzie się w poniedziałek we Włocławku, gdzie Anwil zagra z ekipą Tauron GTK Gliwice.

Wyniki:

AMW Arka Gdynia - Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski 90:83 (21:23, 26:15, 23:21, 20:24)
(Zyskowski 17, Ramey 14 (10 as), Garbacz 14, Tubutis 12, Łączyński 11 - Lester 19, Gibson 17, Mejeris 12, Jackson 12)

Arriva Polski Cukier Toruń - King Szczecin 68:77 (14:18, 12:23, 15:17, 27:19)
(Thomasson 16, Lapornik 12, Langović 10, Smith 10 - Roberts 24 (10 zb), Egner 12, Gielo 10)

Komentarze (1)
avatar
ABC- prawdziwy
6.10.2025
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Nie no bez jaj.... Z Ostrowem to kółko niewidomych szachistów z Hajnówki wygra... Ostrów to spadkowicz tyłków jeszcze o tym nie wie 
Zgłoś nielegalne treści