Co tam się wydarzyło!? Górnik Zamek Książ od momentu powrotu do ekstraklasy ze Śląskiem jeszcze nie przegrał i w sobotę udało mu się tą serię przedłużyć. Okoliczności? Niesamowite.
Wydawało się, że wałbrzyszanie wygrają w miarę spokojnie. Gdy Ike Smith wykończył akcję z faulem, Górnik Zamek Książ prowadził 80:70, a do końca pozostawało dwie i pół minuty. Śląsk jednak niespodziewanie zaliczył serię 11:0!
ZOBACZ WIDEO: Robert Kubica wspomina potworny wypadek. "Nie jestem już tym samym człowiekiem"
W hali Aqua Zdrój zrobiło się gorąco. Na ponowne trafienie Smitha odpowiedział Jared Coleman-Jones, któremu piłkę idealnie nad kosz dograł Issuf Sanon. Gospodarze mieli osiem sekund, a trener Andrzej Adamek nie miał już przerwy do wykorzystania. Wtedy piłkę w swoje ręce wziął Lovell Cabbil.
Ten niespodziewanie wyszedł w górę na dziewiątym metrze i... trafił szalony rzut na zwycięstwo! Fani eksplodowali ze szczęścia, a Górnik Zamek Książ wygrał drugi mecz w sezonie, a trzeci kolejny z lokalnym rywalem.
Cabbil miał 20 punktów, pięć zbiórek i cztery asysty. Podobnie, jak przed tygodniem w Zielonej Górze przeciwko Zastalowi, był kluczowym zawodnikiem swojego zespołu. Fani w Wałbrzychu bez dwóch zdań szybko znaleźli sobie nowego idola.
Śląsk? Przegrał trzeci mecz z rzędu. - Jesteśmy zbyt mili - przyznał po meczu trener wrocławian Ainars Bagatskis. - Musimy być agresywni i fizyczni - dodał.
Równie emocjonujące było spotkanie w Krośnie, gdzie beniaminek - Miasto Szkła - było o włos od wygranej nad aktualnym wicemistrzem Polski, drużyną PGE Start Lublin. Wielki mecz rozgrywał Leemet Bockler (25 punktów, siedem zbiórek, trzy asysty), ale to nie wystarczyło.
Gościu uratował Tevin Mack. Przy stanie 79:81 najpierw wykończył akcję na remis, a w samej końcówce wykorzystał jeden (pierwszy) z dwóch rzutów wolnych. Dodatkowo goście skutecznie powalczyli o piłkę i ta na 0,6 sekundy przed końcem trafiła do lublinian.
Na zakończenie dnia Energa Trefl Sopot triumfował 86:80 w Warszawie z Dzikami. Mindaugas Kacinas miał 19 punktów, 11 zbiórek, cztery asysty i trzy przechwyty.
Wyniki sobotnich meczów 3. kolejki Orlen Basket Liga:
Miasto Szkła Krosno - PGE Start Lublin 81:82 (19:19, 18:19, 23:25, 21:19)
(Bockler 25, Jackson 17, Brown-Soares 16 - Mack 23, Wright 17, Ford 17, Hawkins 11)
Górnik Zamek Książ Wałbrzych - WKS Śląsk Wrocław 85:83 (17:14, 25:27, 18:16, 25:26)
(Cabbil 20, Jogela 17, Pemberton 12, Wyka 12, Smith 10 - Gray 16, Sanon 14, Nizioł 10)
Dziki Warszawa - Energa Trefl Sopot 80:86 (19:15, 16:31, 18:16, 27:24)
(Horton 24, Soares 15, Caruthers 10 - Kacinas 19, Scruggs 17, Suurog 13, Witliński 12)
Aktualna tabela Orlen Basket Ligi:
| # | Drużyna | M | Z | P | + | - | Pkt |
|---|---|---|---|---|---|---|---|
| 1 | MKS Dąbrowa Górnicza | 2 | 2 | 0 | 174 | 148 | 4 |
| 2 | Energa Trefl Sopot | 2 | 2 | 0 | 179 | 161 | 4 |
| 3 | AMW Arka Gdynia | 2 | 2 | 0 | 198 | 181 | 4 |
| 4 | Górnik Zamek Książ Wałbrzych | 2 | 2 | 0 | 171 | 162 | 4 |
| 5 | Anwil Włocławek | 2 | 1 | 1 | 191 | 166 | 3 |
| 6 | Dziki Warszawa | 2 | 1 | 1 | 175 | 166 | 3 |
| 7 | PGE Start Lublin | 2 | 1 | 1 | 150 | 171 | 3 |
| 8 | Legia Warszawa | 1 | 1 | 0 | 90 | 68 | 2 |
| 9 | King Szczecin | 1 | 1 | 0 | 77 | 68 | 2 |
| 10 | WKS Śląsk Wrocław | 2 | 0 | 2 | 164 | 178 | 2 |
| 11 | Miasto Szkła Krosno | 2 | 0 | 2 | 161 | 177 | 2 |
| 12 | Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski | 2 | 0 | 2 | 160 | 181 | 2 |
| 13 | Zastal Zielona Góra | 1 | 0 | 1 | 79 | 86 | 1 |
| 14 | Arriva Polski Cukier Toruń | 1 | 0 | 1 | 68 | 77 | 1 |
| 15 | Energa Czarni Słupsk | 1 | 0 | 1 | 71 | 83 | 1 |
| 16 | Tauron GTK Gliwice | 1 | 0 | 1 | 58 | 93 | 1 |