W czwartek(4 grudnia) TV Republika zapowiedziała relację z hitu NBA Los Angeles Lakers - Boston Celtics. Stacja znana z politycznego zaangażowania nie posiada jednak praw do pokazywania meczu, ale i na to znaleziono sposób.
Na antenie TV Republika nie pokazano spotkania najlepszej koszykarskiej ligi świata, lecz program, w którym komentatorzy oglądali mecz i omawiali wydarzenia na parkiecie. Format wywołał krytykę części widzów.
ZOBACZ WIDEO: Krychowiak w swoim stylu. Sala od razu wybuchła śmiechem
Dyrektor programowy stacji Michał Rachoń odpowiedział na zarzuty danymi. "Mamy wyniki oglądalności naszego nocnego pasma commentary Klub Sportowy NBA. Oglądało nas średnio 43 tys. 788 widzów... Pokonaliśmy... TVP1 oraz TVP2. Niebawem kolejne atrakcje z NBA" - napisał na X.
Jak podano, TV Republika planuje mocniej wejść w sport, a jednym z motorów tych działań ma być Rachoń, który w przeszłości grał w koszykówkę i ocierał się o pierwszą drużynę Trefla Sopot.
Od sezonu 2025/26 prawa do NBA w Polsce ma Warner Bros. Discovery. Mecze można śledzić w serwisie Player, na Eurosporcie 3 oraz okazjonalnie w kanale Metro w otwartej telewizji.
Dodajmy, że mecz komentował m.in. legendarny dziennikarz Wojciech Michałowicz. Ogłosił on wcześniej: "Z satysfakcją informuję, że po ponad 3 latach wracam do komentowania NBA!... Będziemy się spotkać regularnie" - przekazał 4 grudnia na platformie X. Dodajmy, że Boston Celtics wygrało 126:105.
Jak to zwykle tradycyjny tzw prawicowiec, lubi chłopaków.