Michał Gabiński zagra w Śląsku?

sędziowie zgwiżdżą ten zespół np. w półfinale żeby nie było na Śląsk a Śląsk zagra w finale z zespołem który mu bardziej pasuje. Osobiście w to nie wierzę ale widoczne parcie na awans i łączenie tej chęci z nazwiskiem bardzo przecież wpływowego polityka , rodzi i takie teorie. Natomiast kwestią psychiki jest to czy Śląsk udzwignie rolę faworyta , wygra wszystko /bo skład na to ma/ i awansuje do TBL bez cienia wątpliwości i domysłów. A Kaczka ma rację - wygrać ligę można a nie spełniając warunków PLK /ewentualnie/ pozostać w I lidze z satysfakcją że sportowo było się najlepszym. Nikt się raczej przed Śląskiem nie położy.

będą chciały awansować... Toruń może miałby środki, ale obecnie w tabeli niewesoło.

parafraza byłaby słuszna i prawdziwa to Śląsk musi awansować i musi to zrobić sportowo a nie poprzez zaproszenia. Dlatego nie żałują kasy na wzmocnienia. Tenże kibic powiedział mi również że ta druzyna która okaże się dla Śląska pod koniec rundy zasadniczej najgrozniejsza nie dojdzie do finału ze Śląskiem tylko odpadnie wcześniej. Nie mam pojęcia co też miał na mysli stary kibic z Torunia...

bardzo dobrej formie i raczej nadmiernie ilości ich minut nikt nie ograniczy. Radek Hyży jako mentalny przywódca tej drużyny także swoje minuty musi mieć więc za dużo miejsca w rotacji nie zostaje. Ale jak Gabińskiemu pasuje rola Hajnsza to ok...