Trash-talking w TBL

Prezentujemy specjalistów od trash-talkingu i prowokowania rodem z polskich parkietów. Kto gada najwięcej i najbarwniej w TBL? Sprawdźcie sami.

Mateusz Zborowski
Mateusz Zborowski
Hyży to mistrz zaczepek słownych na parkiecie

Radosław Hyży (WKS Śląsk Wrocław)
Doświadczony zawodnik Śląska nie ma sobie równych jeśli chodzi o dyskusje na parkiecie. Na szczęście sędziowie w jego przypadku są bardzo wyrozumiali, ponieważ wiedzą, że prowokowanie to nieodzowny element koszykarskiego rzemiosła skrzydłowego z Wrocławia. - Muszę przyznać, że Radek dużo gada nie tylko w meczach, ale przede wszystkim na treningach - przyznaje występujący przez ostatnie trzy sezony z Hyżym w Śląsku, Adrian Mroczek-Truskowski. Taki zawodnik wnosi sporo kolorytu do kiepskiej pod względem jakości ligi więc tym bardziej trzeba się cieszyć, że Hyży "podokucza" rywalom również w kolejnym sezonie.


Kto jest największym prowokatorem w TBL?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Koszykówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (5)
  • Michał Andrzej Cezary Kaczmarek Zgłoś komentarz
    Mam21lat i chcialbym byc w druzynie Śląska w koszykowce co mam zrobic
    • Limak5 Zgłoś komentarz
      Podobno Prince ma już podpisany nowy kontrakt, w ..... Teatrze wielkim w Poznaniu :D
      • JDW21 Zgłoś komentarz
        Sroka nie czyści twarzy tylko chłodzi dłoń...ja nie wiem jak to można pomylić. A J.P. Prince w finałach już nie jest mistrzem trash-talkingu...pozostał jedynie mistrzem flopowania...i
        Czytaj całość
        to będzie jedyny tytuł jaki w tym roku zdobędzie.
        • hen Zgłoś komentarz
          Co do Łukasza Koszarka,to chyba komuś coś się pomieszało w głowie. Ciekawy jestem co było podstawą do ustalenia takiego "prymitywnego" kryterium ???.