Chase Simon znów zagra w Jeziorze Tarnobrzeg?

Amerykanin, który w zeszłym sezonie opuścił drużynę z powodu kontuzji może wrócić na Podkarpacie. 24-letni gracz był na początku poprzednich rozgrywek liderem Jeziorowców.

Bartosz Półrolniczak 
Bartosz Półrolniczak 

Chase Simon przychodził do Tarnobrzega, by być liderem swojej nowej drużyny. Na początku sezonu gracz prezentował się świetnie i w wielu meczach pokazał, że jest koszykarzem wysokiej klasy. W listopadzie nabawił się jednak kontuzji pachwiny, która sprawiła, że zawodnik rozstał się z Jeziorem. Nie obyło się przy tym bez kontrowersji. 24-letni gracz został oskarżony o to, że unika gry. Sam zawodnik wielokrotnie podkreślał, że uraz uniemożliwia mu rywalizację na poziomie, do którego przyzwyczaił w poprzednich meczach.

Nie był to jednak koniec przygody Simona z Jeziorem Tarnobrzeg. W lutym Amerykanin domagał się od klubu blisko 55 tysięcy dolarów, które według niego gwarantował mu jego kontrakt. W sumie tej zawierały się koszty operacji, rehabilitacji, a także wynagrodzenie za resztę sezonu. Czy po tym wszystkim skrzydłowy zdecyduje się wrócić do Polski?

Simon notował średnio 14,8 punktu, 5 zbiórek oraz 2,5 asysty. Świetnie zaprezentował się zwłaszcza w 1. kolejce sezonu, gdy w starciu przeciwko Rosie Radom był bliski skompletowania triple-double. - Tamta sprawa jest wyjaśniona. Menager zawodnika dostał propozycję, by do nas wrócił. Nie ukrywam, że tak jest. Widzimy go w składzie na nowy sezon. On właściwie ciągle jest naszym zawodnikiem, bo nic za niego nie płaciliśmy - przyznaje prezes Zbigniew Pyszniak.

Wydaje się, że Chase Simon znów mógłby być liderem drużyny. Sporą niewiadomą pozostaje jednak jego forma. Gracz po operacji długo był bez klubu. - Dostał ofertę gry i warunki finansowe. Po prostu on musi coś robić. Ci wszyscy Amerykanie zawsze mówią, że są przygotowani, a gdy przyjadą to jest rozpacz. Niestety oszukują - dodaje sternik Jeziora.

Co zrobi Chase Simon? Co zrobi Chase Simon?
Do tej pory jednym nowym koszykarzem tarnobrzeżan został Michał Wołoszyn. z graczy, którzy mogą liczyć na grę pozostał tylko Jakub Patoka. Kiedy można się spodziewać kolejnych zawodników? - Teraz jest tak, że kluby na dobrą sprawę nie mają kontaktu z graczami. Wszystko załatwia się przez menagerów. Oni się wtrącają i wszystko prowadzą. Trzech graczy dostało od nas oferty i zobaczymy - mówi Pyszniak.

Sam zawodnik póki co nie chciał komentować całej sytuacji. W najbliższym czasie okaże, czy Chase Simon wróci do Polski. Wciąż nie wiadomo, jaka będzie przyszłość Marcina Nowakowskiego i Andrew Fitzgeralda.

Stabill nie będzie już wspierał Jeziora

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Czy Chase Simon powinien wrócić do Jeziora?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×