Chase Simon: Koledzy pozwolili mi biegać
Przeciwko Treflowi Sopot Chase Simon zagrał najlepsze spotkanie w barwach Anwilu Włocławek, rzucając 21 punktów. - Mogłem grać więcej jako trójka, a moi koledzy pozwolili mi biegać - mówi Amerykanin.
- Trener przesunął Konrada na czwórkę, a to bardzo mądry zawodnik. Ja tym samym otrzymałem więcej minut jako niski skrzydłowy i mogłem grać to, do czego jestem przyzwyczajony w ostatnich latach. Między obrońcami i wysokimi zawodnikami. Przy tym gra z Konradem to przyjemność, bo to inteligentny koszykarz. Myślę, że dobrze nam się współpracowało - mówi Simon.
Simon błysnął zwłaszcza w trzeciej kwarcie, w której zdobył dokładnie połowę punktów zespołu - 12 z 24. Dwukrotnie trafił zza łuku, a trzy razy kończył szybki atak.Punkty Simona oraz skuteczna gra Deonty Vaughna przeważyły na korzyść Anwilu, który wygrał trzeci sparing w okresie przygotowawczym. W niedzielę włocławianie zmierzą się z gospodarzem XII Memoriału im. Wojciecha Michniewicza, Polskim Cukrem Toruń.
- Myślę, że już się odblokowałem psychicznie. Do tej pory miałem problemy ze znalezieniem równowagi, ale ten mecz mnie odblokował. Liczę, że w kolejnych sparingach, a co ważniejsze - w sezonie - będę grał jeszcze lepiej, bo wiem, że mnie na to stać - kończy Simon.