Co z Evanem Ravenelem? "Bardzo go brakuje"
Mówiło się, że Evan Ravenel wróci do gry wkrótce, ale po parkiecie w Hali Mistrzów Amerykanin przechadzał się w zwykłym ubraniu. Absencję zawodnika wykorzystali koszykarze z Włocławka.
- W pierwszej połowie straciliśmy aż 32 lub 34 z 56 punktów ze strefy podkoszowej. To pokazuje przewagę włocławian w tym elemencie. W ostatnim czasie dołączył do nas Mateusz Jarmakowicz, który robi wszystko, co w jego mocy, ale zdecydowanie brakuje nam fizyczności. Anwil tymczasem grał bardzo fizycznie. Crosariol i Hajrić bezlitośnie wykorzystywali nasze braki bliżej obręczy i stąd nasza słaba postawa w defensywie - ocenił po meczu trener Polpharmy Starogard Gdański, Tomasz Jankowski.
Ostatecznie Polpharma przegrała bardzo nieznacznie we Włocławku, 93:95, i kto wie, czy gdyby dysponowała pełną rotacją, spotkanie nie ułożyłoby się inaczej. Jedno jest pewne: na dłuższą metę starogardzianie potrzebują zdrowego zawodnika na pozycji numer pięć. Pytanie czy Ravenel wróci do gry, czy jednak wróci do Stanów Zjednoczonych?
- Nie przypuszczamy by doszło w zespole do jakichś wzmocnień. Niemniej jednak decyzja odnośnie sytuacji Evana będzie znana we wtorek. Wtedy podejmiemy stosowne kroki - powiedział Jankowski.