Wielki powrót do NBA kwestią kilku dni?
Indiana Pacers walczą o udział w play-off. Być może na ostatniej prostej pomoże im powracający po poważnej kontuzji Paul George.
To może być wielka historia, choć sporo w niej znaków zapytania. Czy Paul George powróci i wprowadzi Indiana Pacers do play-off? A jeśli tak, to czy zdoła wrócić na poziom, do którego przyzwyczaił kibiców?
Odpowiedzi powinniśmy poznać już wkrótce. Sternicy ekipy z Indianapolis przymierzali się, by już w sobotę uwzględnić George'a w składzie na domowy mecz przeciwko Brooklyn Nets. Trener Frank Vogel, tuż po przegranym starciu z Cleveland Cavaliers, zaprzeczył temu, ale wiele wskazuje na to, że PG24 powinien powrócić w przeciągu tygodnia.24-latek nie kryje obaw przed tym, czy na tym etapie sezonu zdoła wkomponować się i bez przeszkód wejść do rotacji Franka Vogela. Niemniej Pacers jak najprędzej potrzebują koła ratunkowego, jeśli myślą o grze w play-off. Ostatnio przegrali cztery mecze z rzędu, wobec czego spadli na dziewiąte miejsce w tabeli swojej konferencji. Dokładnie takim samym bilansem (30-38) legitymują się zajmujący ósme miejsce Boston Celtics, ale z tyłu czają się jeszcze Charlotte Hornets i Brooklyn Nets.