Najbardziej wytatuowani koszykarze w NBA

Jacek Konsek 31 Maja 2015, 10:05

Not the player I want to be not the player I want my teammates an family to see not the person I want the fans to see but I will be better! I must be better as a player an as a Person! #TheLand

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika JR Smith (@teamswish) 27 Kwi, 2015 o 5:05 PDT

J.R. Smith

- Mam ich około 70, ale przyznaję, że zgubiłem się już liczące je - przyznaje snajper Cleveland Cavaliers. Rozpoczął w wieku 15 lat, razem z siostrą. Pierwszy tatuaż to sam Smith wsadzający piłkę do kosza. Oczywiście nie mogło zabraknąć również członków rodziny. - Kiedy moja mama zobaczyła swoją podobiznę na mojej klatce piersiowej, to się popłakała - mówi Smith. Co ciekawe, sam koszykarz przyznaje, że kiedyś nienawidził tatuaży, ale stały się one wkrótce jego stylem życia.