Można ich sprzedać i zarobić. Czy kluby PLK podejmą ryzyko?

Kilku obcokrajowców grających na co dzień w PLK jest w orbicie zainteresowań innych, silniejszych zespołów zagranicznych. Czy władze polskich klubów zdecydują się podjąć ryzyko i sprzedadzą swoich liderów?

Karol Wasiek
Karol Wasiek
Sygnał innym zespołu dał TBV Start Lublin, który sprzedał swojego podstawowego środkowego do ligi francuskiej. Nowym pracodawcą Brandona Petersona został JDA Dijon.

Do kasy lubelskiego klubu wpłynęła całkiem spora kwota (tylko wieści nieoficjalne), która pozwoli na zakontraktowanie nowego podkoszowego. Problemem jest jednak nieurodzaj na rynku. W tym momencie trudno znaleźć wartościowego środkowego.

Inne kluby z PLK również stoją przed podobnym dylematem - sprzedać i zarobić czy zostawić i oddać za darmo po zakończeniu sezonu? Przedstawiamy kilku zawodników, którzy są na celowniku zespołów z zagranicy.

Co powinni zrobić działacze klubów w przypadku ofert na liderów drużyny?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Koszykówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
  • method man Zgłoś komentarz
    Z tego co wiem to Start nikogo nie sprzedał,Peterson wykupił swój kontrakt czyli Start zarobił...0.Okrągłe jeśli chodzi o kasę,bo punktów ten "transfer" jak na razie kosztował 4.
    • Henryk Zgłoś komentarz
      Dajcie Autorze spokój z tymi sprzedażami Zawodników, to niesmaczne dawać taki tytuł.