Kto trenerem Kinga Szczecin? Są ciekawe kandydatury

Karol Wasiek
Karol Wasiek

Mindaugas Budzinauskas (Polpharma Starogard Gdański)

Polpharma jest na drodze do play-off. Jeśli Kociewskie Diabły wygrają dwa najbliższe mecze (AZS i Asseco), to znajdą się w pierwszej "ósemce". Nie da się ukryć, że głównym architektem sukcesów drużyny z Pomorza jest 43-letni Mindaugas Budzinauskas. Szkoleniowiec z Litwy jest już w Polsce od wielu lat i świetnie mówi po polsku. To charyzmatyczny trener, który nie boi się trudnych decyzji. Najlepszy przykład? Podziękowanie za współpracę Michaelowi Hicksowi, który nie realizował jego założeń. A on grał przecież na Kociewiu kilka sezonów, był ikoną klubu.

Kto poprowadzi Kinga Szczecin?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Koszykówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (22)
  • caMan Zgłoś komentarz
    Budzik zostaje w Starogardzie :)
    • 10lew Zgłoś komentarz
      Jak tym składem Polfarmex zagra to na 1 ligę jest ok. A mówią : nie wchodź dwa razy do tej samej rzeki. To na awans możemy poczekać trochę , albo i dłużej.
      • eRWu Zgłoś komentarz
        "wymagana znajomość języka polskiego", ale drużynę nazwać "KING" mu nie przeszkadzało :V
        • rondo Zgłoś komentarz
          po co im trener,właściciel jest najlepszy zna się na wszystkim i na wszystkich
          • Stanislas Zgłoś komentarz
            Uff, dobrze że Gronek zostaje.
            • Sektor6 Zgłoś komentarz
              W tym zestawieniu brakuje tylko Pyszniaka :D
              • marek1999zg Zgłoś komentarz
                wasiek bierz adamka do trefla :D
                • Timon12 Zgłoś komentarz
                  Z chęcią zobaczyłbym Adamka w roli pierwszego. Ignat za słaby, baran bez pojęcia, budzinauskas nie podoła, a Franz chyba mocno zaangażowany w projekt młodzieży Asseco. Oby w przyszłym
                  Czytaj całość
                  roku wykorzystali potencjał w Szczecinie, bo ten sezon totalna klapa
                  • Gabriel G Zgłoś komentarz
                    Ignatowicz? Chyba go sobie p. redaktor sam wymyślił żeby dopisać coś do nazwisk już wymienianych. Ani razu, ani przez sekundę, nie był brany pod uwagę. Poproszę p. autora o zródło
                    Czytaj całość
                    tej informacji.
                    • Maciek Wojtkowiak Zgłoś komentarz
                      ARTUR GRONEK