EBLK: "jedynka" pobita w domu, mistrzynie odebrały przewagę Enerdze

Sport kocha niespodzianki - to prawda znana od dawna. Start fazy play-off w Energa Basket Lidze Kobiet przyniósł wygraną Basketu 90 Gdynia w Bydgoszczy nad Artego - "ósemka" zatem okazała się lepsza od "jedynki".

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk

Szok w Bydgoszczy, "jedynka" na deskach

Było wiadome, że ta rywalizacja będzie wyrównana i już na jej starcie Basket 90 odebrał Artego przewagę parkietu. Nie oznacza to jednak, że najlepsza drużyna rundy zasadniczej wypada z gry.

Gospodynie dobrze zaczęły, pod koszem punktowała DeNesha Stallworth i Artego zbudowało pokaźną przewagę. Rywalki szybko jednak wróciły do gry - z ławki dobrze wprowadziła się Victoria Jankoska i to zespół z Trójmiasta prowadził po pierwszej połowie.

W drugiej długo trwała wymiana ciosów. Podopieczne Gundarsa Vetry decydujące ciosy zadały na dwie minuty przed końcem. Najpierw zza łuku trafiła Kahleah Copper, a po chwili fatalne nieporozumienie Justyny Żurowskiej-Cegielskiej i Julie McBride na punkty zamieniła Sofija Aleksandravicius.

Artego przegrywało 62:69. Co prawda zmniejszyło straty do dwóch oczek, ale skuteczne rzuty wolne Jankoskiej ostatecznie przechyliły szalę na korzyść Basketu 90. Teraz presja na bydgoszczankach będzie zdecydowanie większa.

Artego Bydgoszcz - Basket 90 Gdynia 67:72 (25:14, 8:22, 19:13, 15:23)

Artego: Stallworth 23, McBride 15, Stanković 9, Szott-Hejmej 6, Międzik 5, O'Neill 5, Żurowska-Cegielska 4, Adamowicz 0.

Basket 90: Vitola 18, Jankoska 17, Copper 14, Aleksandravicius 11, Kotnis 5, Handy 5, Skerović 2, Podgórna 0, Makurat 0, Jakubiuk 0.

stan rywalizacji: 1:0 dla Basketu 90 Gdynia

Która z drużyn ma największe szanse doprowadzić do remisu w serii?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Koszykówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (6)