I liga: wielki powrót do Bydgoszczy, Jakub Dłuski graczem Enea Astorii

Enea Astoria Bydgoszcz jako pierwsza drużyna w 100 procentach skompletowała swój skład na kolejny pierwszoligowy sezon. Do grodu nad Brdą po wielu latach powraca Jakub Dłuski. Nowym rozgrywającym zespołu będzie z kolei Marcin Nowakowski.

Dawid Siemieniecki
Dawid Siemieniecki
Jakub Dłuski w barwach R8 Basket Kraków Newspix / TOMASZ SOKOLOWSKI / 400mm.pl / Na zdjęciu: Jakub Dłuski w barwach R8 Basket Kraków

Oba transfery, dokonane przez Enea Astorię Bydgoszcz, to sygnał dla reszty stawki, że czarno-czerwoni naprawdę zamierzają namieszać w kolejnych rozgrywkach I ligi. Dla miejscowych kibiców z całą pewnością niesamowicie radosną informacją jest fakt, iż po 10 latach gry poza miastem nad Brdą, powraca do niego Jakub Dłuski, jeden z najlepszych podkoszowych na tym szczeblu. Popularny "Buba" na koncie ma wywalczone trzy awanse do ekstraklasy, których częścią był w Łodzi, Kutnie i Krośnie.

W poprzednim sezonie 30-latek występował w R8 Basket Politechnice Kraków i był tam jednym z najlepszych graczy całego zespołu. Średnio notował po 12 punktów i 7 zbiórek, a także 2,4 asysty (najwięcej w karierze). Bez wątpienia to wielkie wzmocnienie już i tak silnej strefy podkoszowej bydgoskiej drużyny. W pakiecie z Dłuskim, działacze Enea Astorii pozyskali ze stolicy Małopolski jeszcze Marcina Nowakowskiego, który będzie podstawową jedynką ekipy.

28-letni rozgrywający to zawodnik z bogatym stażem w najwyższej klasie rozgrywkowej i właśnie dlatego poprzedni sezon, spędzony w Krakowie, był dla niego debiutanckim w I lidze. Zdobywał w nim średnio po 10 punktów, do czego dokładał po 5,2 asysty i 2,6 zbiórki. Jest to także solidny strzelec dystansowy (36 procent). Grając w ekstraklasie, reprezentował barwy m.in. AZS-u Koszalin, Wilków Morskich Szczecin czy też Polskiego Cukru Toruń. Najlepszy był jednak w Siarce Tarnobrzeg, gdzie kampanię 2013/14 zakończył ze średnimi 10,7 pkt. i 4,4 as.

Dłuski i Nowakowski (warto dodać, że obaj związali się z Bydgoszczą na 2 lata) zamknęli tym samym skład Enea Astorii na kolejny rok walki na pierwszoligowych parkietach. Po minionych rozgrywkach ważne umowy z klubem posiadali Łukasz Frąckiewicz, Mikołaj Grod, Mateusz Fatz, Michał Aleksandrowicz, Jakub Kondraciuk oraz leczący obecnie uraz Bartosz Pochocki. Na podpisanie nowego kontraktu bardzo szybko zdecydował się z kolei Paweł Śpica.

W Artego Arenie nadal grać będzie także doskonale znana kibicom dwójka - Dorian Szyttenholm i Adrian Barszczyk, a nowym trenerem zespołu już w maju został Grzegorz Skiba. Z klubem pożegnało się natomiast trzech zawodników. To Patryk Gospodarek, Bogdan Korniiets oraz wychowanek Astorii, Mateusz Bierwagen.

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Lewandowski skomentował sytuację Glika. "Doskonale znam przypadek Kamila"
W której części tabeli I ligi znajdzie się Enea Astoria na koniec sezonu 2018/19?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×