Polskę da się lubić. Wielkie powroty do Energa Basket Ligi

Dawno nie było takiej sytuacji w polskiej lidze, żeby transfery wzbudzały tak ogromne zainteresowanie. Kulig, Hosley, Almeida - jesteśmy świadkami wielu powrotów uznanych zawodników do Energa Basket Ligi.

Karol Wasiek
Karol Wasiek

Deividas Dulkys (Arka Gdynia)

Nasz przegląd rozpoczynamy od Deividasa Dulkysa, którego transfer do Arki Gdynia był... wynikiem problemów zdrowotnych Benjamina Emelogu. Amerykanin nie mógł jednak stawić się w wyznaczonym terminie w Polsce, dlatego zarząd klubu podjął decyzję o rozwiązaniu z nim umowy. W jego miejsce ściągnięto Litwina, który kilka lat temu ze znakomitej strony pokazał się w Anwilu Włocławek. Koszykarz wystąpił w 19 meczach, w których zdobywał średnio: 16,4 punktu, 3,3 zbiórki i 2,8 asysty. Przed sezonem władze klubu z Kujaw także interesowały się Dulkysem, ale na przeszkodzie do transferu... stanęły zapisy w kontrakcie.

Początek sezonu był słaby w jego wykonaniu. Dulkys był krytykowany, ale w obronę brał go trener Przemysław Frasunkiewicz, który podkreślał, że zespół ma sporo pożytku z jego gry. Mówił o dobrej postawie w obronie, walce na tablicach i kreowaniu kolegów. Ostatnio Litwin wrócił do dobrego strzelania. W rozgrywkach Energa Basket Ligi zdobywa średnio 9,6 punktu na 41-procentowej skuteczności z gry.

Który z transferów zrobił największe wrażenie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Koszykówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
  • Kamila Darek Osowscy Zgłoś komentarz
    • Julian Burek Zgłoś komentarz
      Tak na prawde to sami rekonwalescenci lub emeryci. Kto z nich bedzie nr jeden zobaczymy w czerwcu. Bardzo chcialbym sie mylic tym bardziej iz serce mowi ANWIL ale rozum ARKA, sam nie wiem czemu
      Czytaj całość
      ale Pierniki mnie nie przekonuja, a Stelmet? nie z tym trenerem, tyle.
      • HalaLudowa Zgłoś komentarz
        Wielkie powroty koszykarzy: z ostatniej drużyny tureckiej ligi, niegrającego od czerwca oraz zwolnionego z ligi estońskiej. Ale OK., cieszę się