Katastrofa helikoptera w Calabasas. Koroner zidentyfikował ciało Kobego Bryanta i trzech innych ofiar
Biuro koronera w Los Angeles poinformowało, że udało się zidentyfikować ciała czterech uczestników feralnego lotu śmigłowcem Sikorsky S-76 w Kalifornii. Potwiedzono oficjalnie, że Kobe Bryant nie żyje.
Oprócz ikony światowego basketu zidentyfikowano ciała trenera baseballu Johna Altobellego, Sarah Chester i pilota Ary Zobayana - podano na specjalnie zwołanej konferencji prasowej. Śledczy dodali, że odzyskano zwłoki wszystkich dziewięciu ofiar niedzielnego wypadku.
Wyjaśnienie przyczyn tragedii może jednak potrwać nawet kilka miesięcy. - Jest zbyt wcześnie, żeby stwierdzić, czy pilot kontrolował samolot podczas ostatnich 60 sekund lotu przed rozbiciem się o wzgórze na wysokości ok. 425 metrów - przekazała dziennikarzom Jennifer Homendy z amerykańskiej Narodowej Rady Bezpieczeństwa Transportu (NTSB).
Jedną z przyczyn katastrofy śmigłowca Sikorsky S-76, w której zginął Bryant, była prawdopodobnie gęsta mgła, która ograniczała widoczność.
W wypadku zginął Bryant, jego 13-letnia córka Gianna Maria Onore, trener baseballu z uniwersytetu Orange Coast College John Altobelli wraz z żoną Keri i córką Alyssą, asystentka trenera w szkolnej drużynie koszykarskiej z Orange County Christina Mauser, Sarah Chester i jej córka Payton oraz pilot Ara Zobayan.