EBL. Wright, Ledo, Hakanson? Jakich graczy zagranicznych ponownie widzielibyśmy w polskich klubach?

Sezon 2019/2020 w Energa Basket Lidze przeszedł do historii. Ponownie w naszej lidze pojawiło się wielu ciekawych graczy zagranicznych. Kogo widzielibyśmy chętnie w kolejnych rozgrywkach? Na czyj powrót najbardziej liczymy?

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk

Chris Wright

Trudno się dziwić władzom Polskiego Cukru Toruń, że bardzo zabiegali o tego zawodnika. Amerykanin był wielkim liderem zespołu tak w EBL, jak i koszykarskiej Lidze Mistrzów, gdzie zapisał się w annałach serią double-double na starcie sezonu.

Wright na "jedynce" jest graczem kompletnym, który potrafi robić dokładnie to, co w danej chwili jest potrzebne jego drużynie. Im więcej takich graczy w Energa Basket Lidze, tym jej poziom będzie wyższy.

Torunianie nie puścili go w trakcie rozgrywek, a czy będą szanse, aby w przyszłych wrócił do Twardych Pierników? Oby!

Czy Ricky Ledo był "najgłośniejszym nazwiskiem" EBL w sezonie 2019/2020?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Koszykówkę na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (0)