Przyjście Milicicia, odejście Lundberga. Jakie były momenty zwrotne i kluczowe w walce Stali z Zastalem?

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk

Szybkie korekty w składzie

Samo przyjście Milicicia to jedno, ale szkoleniowiec dostał też szansę na korekty w składzie. Dzięki temu w "Stalówce" pojawiło się dwóch nowych graczy: Trey Kell i Mark Ogden, którzy odegrali wielką rolę w taktyce szkoleniowca.

Finalnie okazało się, że oba te ruchy były bardzo trafione. Kell zaskakiwał wszystkich swoimi postępami. Z tygodnia na tydzień, a nawet z meczu na mecz, był coraz lepszy. Kto wie, gdyby nie uraz kostki w finałach czy nie zgarnąłby statuetki MVP.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak się bawi Hubert Hurkacz. Wszystko "na luzie"

Inną ważną sprawą był wyczekiwany powrót do gry Jamesa Florence'a, który od początku był kreowany na wielkiego lidera Arged BMSlam Stali. I tak gdy w Ostrowie Wielkopolskim tych kluczowych graczy przybywało, tak w Zielonej Górze było odwrotnie.

Zobacz także: Szaleństwo w Ostrowie. Wielka feta po mistrzostwie Arged BMSlam Stali

Co było kluczowym momentem w walce Stali z Zastalem?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Koszykówkę na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (8)
  • pawka Zgłoś komentarz
    • hmm Zgłoś komentarz
      Trochę wspomnień z przed lat !
      • -ABC- Zgłoś komentarz
        A mojego posta usunęli... bańka i kupieni sędziowie to wałek stulecia...Piesiewicz niedługo będzie siedział...to samo kraciasty... fakturki się sprawdzi
        • Gekon Zgłoś komentarz
          Przegrana w finale Zastalowi wstydu nie przynosi. Miszcz jest już wyłoniony i teraz tylko czekać jak będą bronić tytułu poza bańką.
          • Anthia Anakritos Zgłoś komentarz
            Dobrze napisane. Fakty mówią same za siebie.
            • HalaLudowa Zgłoś komentarz
              Moment zwortny to przyznanie bańki kraciastej Stali i uzyskanie przez nią absolutnej przewagi parkietu w pólfinale i finale. Oj, będzie ten klub wygwizdywany i poniewierany przez lata na
              Czytaj całość
              wjazdach, o ile na takich będzie jeszcze grał.