W tym artykule dowiesz się o:

Runda pod dyktando, play-in z sensacją
Anwil Włocławek z bilansem 24-6 okazał się bezkonkurencyjny w rundzie zasadniczej Orlen Basket Ligi. W nagrodę musiał... najdłużej czekać na rywala w ćwierćfinale. Wyłoniła go bowiem dopiero faza play-in.
W niej - dość sensacyjnie - do play-off przedarł się zespół Arriva Polski Cukier Toruń.
Teraz do najważniejszej fazy sezonu stanie osiem ekip. To wśród nich jest nowy mistrz Polski. Tytułu broni Trefl Sopot, który jest w stawce ćwierćfinalistów. Wiadomo też, że z ubiegłorocznego podium tym razem stanąć na nim może tylko jeden zespół.
WKS Śląsk Wrocław odpadł w fazie play-in, a Trefl w ćwierćfinale zagra z Kingiem Szczecin, czyli dojdzie do powtórki finałów z sezonu 2023/2024.

Anwil Włocławek (1) - Arriva Polski Cukier Toruń (8)
Sześć lat czeka Anwil Włocławek na mistrzostwo Polski. Czy w tym razem się uda? Rundę zasadniczą "Rottweilery" przeszły jak burza, ale dopiero teraz przyszedł czas na prawdziwy test dla podopiecznych Selcuka Ernaka.
Anwil ma wszystko, żeby sięgnąć po złoto. Przede wszystkim szeroki i wyrównany skład, co w seriach play-off może mieć ogromne znaczenie. Derbowe starcia w ćwierćfinale z Arriva Polskim Cukrem Toruń zapowiadają się jednak elektryzująco.
Lider Twardych Pierników Viktor Gaddefors. - To będą ciężko toczone boje. W starciu z Anwilem też nie jesteśmy skazani na pożarcie! - przyznał w rozmowie z super-basket.pl.
Kluczowe pytanie? Luke Nelson i jego zdrowie. Brytyjczyk to wielki lider Anwilu, ale w rundzie zasadniczej rozegrał tylko 16 meczów. Nelson był m.in. bohaterem pojedynku z Twardymi Piernikami w Toruniu.
Wyniki w rundzie zasadniczej: Anwil Włocławek - Arriva Polski Cukier Toruń 83:66 Arriva Polski Cukier Toruń - Anwil Włocławek 89:97 (po dogrywce)
Terminarz w fazie play-off: mecz nr 1: 14 maja (środa), godz. 17:30 mecz nr 2: 16 maja (piątek), godz. 19:00 mecz nr 3: 19 maja (poniedziałek), godz. 19:00 mecz nr 4*: 21 maja (środa) mecz nr 5*: 24 maja (sobota)

Trefl Sopot (2) - King Szczecin (7)
Przed rokiem walczyli o mistrzostwo, teraz zmierzą się ze sobą już w ćwierćfinale. Trefl i King to bez dwóch zdań para, która elektryzuje. Pomimo faktu, że jest to starcie drugiej z siódmą ekip rundy zasadniczej, faworyta wskazać ciężko.
- Teraz nie ma już znaczenia kto był drugi, a kto siódmy. Liczy się tu i teraz. Musimy zagrać z dużym zaangażowaniem i konsekwencją. Nastawiamy się na walkę - przyznał Darious Moten.
King? Ma problemy z wygrywaniem we własnej hali, ale przewagę parkietu ma Trefl. Żan Tabak z kolei mówi wprost, że w Sopocie nie mają prawa myśleć o obronie mistrzostwa Polski, bo jego drużyna nie pokazała wystarczająco dobrej gry.
Trzeba jednak przyznać wprost, że oba te kluby mają mistrzowskie aspiracje i odpadnięcie już na poziomie ćwierćfinału będzie wielkim rozczarowaniem.
Ciekawostka. W Orlen Basket Lidze od sześciu sezonów żadnemu klubowi nie udało się obronić mistrzowskiego tytułu. Ostatnim takim zespołem był Anwil Włocławek, który był najlepszy w sezonach 2017/2018 i 2018/2019.
Wyniki w rundzie zasadniczej: King Szczecin - Trefl Sopot 96:99 Trefl Sopot - King Szczecin 98:100
Terminarz w fazie play-off: mecz nr 1: 14 maja (środa), godz. 19:00 mecz nr 2: 16 maja (piątek), godz. 20:15 mecz nr 3: 19 maja (poniedziałek), godz. 17:30 mecz nr 4*: 21 maja (środa) mecz nr 5*: 25 maja (niedziela)

- To coś niesamowitego. Sam nie wierzyłem w to, że jesteśmy w stanie osiągnąć taki rezultat - powiedział po ostatnim meczu rundy zasadniczej Wojciech Kamiński, trener PGE Startu Lublin.
"Kamyk" dokonał z tym klubem tego, czego nie udało się żadnemu z poprzedników - pierwszy raz od czasu pojawienia się w Orlen Basket Lidze PGE Start zagra w fazie play-off! Teraz czas na to, żeby pójść za ciosem.
Rywalizacja z Energa Icon Sea Czarnymi zapowiada się na niesamowicie interesującą serię. Alex Stein, jeden ze ścisłych kandydatów do miana MVP sezonu, na pewno zrobi wszystko, żeby wysłać rywali z Lublina na wakacje.
Kluczowe pytanie? Jaką formę strzelecką zaprezentuje Tevin Brown. To zawodnik, który w pojedynkę może "rozstrzelać" Czarnych i poprowadzić PGE Start do medali. O tym, jak różne są jego występy niech świadczy fakt, że w meczu w Słupsku miał 0/6 z dystansu, a tydzień wcześniej w Warszawie... miał w tym elemencie 6/6. Wyniki w rundzie zasadniczej: PGE Start Lublin - Energa Icon Sea Czarni Słupsk 83:77 Energa Icon Sea Czarni Słupsk - PGE Start Lublin 79:56
Terminarz w fazie play-off: mecz nr 1: 15 maja (czwartek), godz. 17:30 mecz nr 2: 17 maja (sobota), godz. 17:30 mecz nr 3: 20 maja (wtorek), godz. 19:00 mecz nr 4*: 22 maja (czwartek) mecz nr 5*: 25 maja (niedziela)

Legia Warszawa (4) - Górnik Zamek Książ Wałbrzych (5)
Piękny sen beniaminka trwa w najlepsze. Zdobyli Puchar Polski, szaleli w rundzie zasadniczej. Przezwyciężyli kryzys, a w ostatnim meczu rundy zasadniczej bez rozgrywających w składzie ograli we Wrocławiu Śląsk. Ten miał aspiracje do walki o kolejny medal, a jest już poza grą. Przepadł w fazie play-in.
Teraz czas na kolejne wyzwanie, jakim będzie Legia Warszawa. To zespół, który nie uchronił się wpadek, ale pokazał też, że może grać na znakomitym poziomie. No i przede wszystkim ma zabójczy obwód.
Kameron McGusty i Andrzej Pluta swoimi zagraniami są w stanie rzucić na kolana każdego rywala i odwrócić losy niemal każdego meczu. Co na to byli zawodnicy Legii (Dariusz Wyka, Janis Berzins, Grzegorz Kulka), którzy teraz bronią barw Górnika Zamek Książ?
Ciekawostka. Zdobywasz puchar, nie zdobywasz mistrzostwa. Górnik Zamek Książ w lutym sensacyjnie sięgnął po krajowy puchar, a to nie jest dobry prognostyk na walkę o tytuł mistrza Polski. Ostatnim, któremu udało się skompletować dublet był Orlen Zastal Zielona Góra w sezonie 2016/2017.
Wyniki w rundzie zasadniczej: Legia Warszawa - Górnik Zamek Książ Wałbrzych 81:91 Górnik Zamek Książ Wałbrzych - Legia Warszawa 72:79
Terminarz w fazie play-off: mecz nr 1: 14 maja (środa), godz. 20:15 mecz nr 2: 16 maja (piątek), godz. 17:30 mecz nr 3: 20 maja (wtorek), godz. 17:30 mecz nr 4*: 22 maja (czwartek) mecz nr 5*: 24 maja (sobota)