W tym artykule dowiesz się o:
Grzegorz Grochowski (MOSiR PBS Bank KHS Krosno) - 37 min, 24 pkt, 8 zb
Zdolny rozgrywający drugi raz z rzędu trafił do najlepszej piątki naszego portalu. Grzegorz Grochowski ponownie rozegrał świetne zawody, znacznie przyczyniając się do piątego zwycięstwa MOSiRu w rozgrywkach. 20-letni zawodnik zdobył w sobotni wieczór aż 24 punkty oraz co warte podkreślenia - zebrał 8 piłek. Po pierwszych kilku kolejkach z pewnością nikt już w Krośnie nie tęskni za Kamilem Łączyńskim.
Krzysztof Jakóbczyk (Polfarmex Kutno) - 36 min, 15 pkt, 6 as
Koszykarze Polfarmexu niespodziewanie dla wszystkich długo męczyli się z beniaminkiem z Jaworzna. Do przerwy nawet podopieczni Jarosława Krysiewicza przegrywali z rywalami. W drugiej połowie ciężar zdobywania punktów na swoje barki wziął między innymi jeden z najbardziej doświadczonych graczy ekipy z Kutna - Krzysztof Jakóbczyk, który oprócz 15 punktów zaliczył również 6 asyst.
Michał Aleksandrowicz (Znicz Basket Pruszków) - 38 min, 18 pkt, 6 as
24-letni zawodnik okazał się najskuteczniejszym graczem sobotniego starcia w Pruszkowie. Miejscowy Znicz pewnie pokonał Akademików z Poznania, a sam Aleksandrowicz rozegrał praktycznie całe spotkanie, w którym zdobył 18 punktów oraz miał 6 asyst. Czy w następnym pojedynku w Łańcucie koszykarz potwierdzi swoją wzrastającą formę?
Łukasz Diduszko (WKK Wrocław) - 36 min, 19 pkt, 8 zb
Bohater starcia WKK Wrocław z Astorią Bydgoszcz. Dobra gra Łukasza Diduszko pozwoliła beniaminkowi odnieść trzecie zwycięstwo przed własną publicznością. Dzięki wygranej ekipa z Wrocławia awansowała na wysokie 5 miejsce w rozgrywkach. 27-letni zawodnik zdobył w sobotnim pojedynku 19 punktów oraz zebrał 8 piłek.
Adam Lisewski (Polski Cukier SIDEn Toruń) - 29 min, 8 pkt, 5 as, 14 zb
Już w poprzedniej kolejce podkoszowy SIDEnu był bardzo blisko, aby znaleźć się w najlepszej piątce kolejki. Wówczas jednak minimalnie wyprzedził go Jakub Dłuski. W poniedziałek Adam Lisewski ponownie potwierdził swoją wysoką formę, będąc czołowym graczem swojej drużyny. Warto zaznaczyć, iż SIDEn wygrał już piąte spotkanie w tym sezonie.