W tym artykule dowiesz się o:
Łukasz Koszarek (Stelmet Zielona Góra) [4] - 24 min, 13 pkt, 8 as, 4 zb
Mózg Stelmetu Zielona Góra w wygranym meczu z Anwilem Włocławek. Reprezentacyjny rozgrywający był jednym z liderów mistrza Polski, notując 13 punktów, osiem asyst i cztery zbiórki. "Koszar" wypadł niczym profesor przy Dusanie Katniciu, rozgrywającym Anwilu Włocławek.
Roderick Trice (Energa Czarni Słupsk) [2] - 25 min, 20 pkt (9/12 z gry), 5 zb
Niezwykle istotne zwycięstwo w Gdyni odnieśli koszykarze Energi Czarnych Słupsk, którzy pokonali Asseco 67:56. Kluczowa dla losów spotkania okazała się trzecia kwarta, wygrana przez przyjezdnych 25:11. 12 ze swoich 20 punktów zdobył w tej odsłonie Roderick Trice, bohater gości. Amerykański snajper, który zanotował najlepszy punktowy mecz od grudnia, miał również pięć zbiórek i dwie asysty.
Łukasz Majewski (Rosa Radom) [1] - 37 min, 15 pkt, 9 zb
Prawdziwy lider Rosy Radom, która po szalonym meczu we Wrocławiu pokonała po dwóch dogrywkach Śląsk 90:88. "Majonez" choć skutecznością nie zachwycił, to trafił dwie bardzo ważne trójki w dogrywkach, a przez całe spotkanie trzymał w ryzach zespół z Mazowsza. Doświadczony skrzydłowy zdobył w sumie 15 punktów i zebrał dziewięć piłek.
Christian Eyenga (Stelmet Zielona Góra) [2] - 31 min, 17 pkt, 5 zb
Kandydatów do piątki kolejki ze Stelmetu było tym razem bez liku. Wahaliśmy się pomiędzy Aaronem Celem a Christianem Eyengą, lecz ostatecznie wybór padł na Kongijczyka. Krytykowany na początku sezonu, z każdym kolejnym tygodniem gra coraz lepiej. Jest prawdziwym liderem mistrza Polski i coraz rzadziej zawodzi w najważniejszych spotkaniach. We Włocławku grał mądrze, nie forsował niepotrzebnych rzutów i okazał się najlepszym strzelcem Stelmetu, notując 17 punktów i pięć zbiórek.
Raymond Sykes (AZS Koszalin) [3] - 21 min, 16 pkt, 9 zb, 3 blk, 3 as
Serię trzech porażek z rzędu zakończyli koszykarze AZS Koszalin, którzy w sobotę pewnie ograli Stabill Jezioro Tarnobrzeg. Jeden z lepszych meczów w obecnym sezonie rozegrał Raymond Sykes, który trafił siedem z dziewięciu prób z gry, a do double-double Amerykaninowi zabrakło tylko jednej zbiórki. Sykes, który niedawno stracił miejsce w wyjściowym składzie AZS, był jednym z ojców pierwszej wygranej Akademików w 2014 roku. Liczba w nawiasie [] oznacza liczbę wyróżnień w zestawieniu portalu SportoweFakty.pl