Najlepsza piątka półfinałów play off NBA

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Portal SportoweFakty.pl prezentuje zestawienie pięciu zawodników, którzy w naszej ocenie swoją postawą na parkiecie zasłużyli na miejsce w piątce półfinałów NBA.

1
/ 5

Tony Parker (San Antonio Spurs) - śr. 18,4 pkt, 5,2 as

Tony Parker (w środku) poprowadził Spurs do finału konferencji
Tony Parker (w środku) poprowadził Spurs do finału konferencji

Nie było większych emocji w serii Spurs - Blazers, gdzie Ostrogi łatwo i pewnie pokonały koszykarzy ze stanu Oregon. Po trzech spotkaniach było już 3:0, a PTB prowadzili w nich przez... 66 sekund. Właśnie w tych trzech meczach kapitalnie spisywał się francuski rozgrywający, który notował wówczas średnio 26 punktów i 8,3 asysty. W ostatnim, piątym spotkaniu "TP" zmagał się z kontuzją, ale na finały konferencji będzie gotowy.

2
/ 5

Russell Westbrook (Oklahoma City Thunder) - śr. 27,8 pkt, 8,8 as, 6 zb

Westbrook rozegrał świetną serię przeciwko Clippers
Westbrook rozegrał świetną serię przeciwko Clippers

To byłą bardzo dobra seria w wykonaniu drugiego z liderów Oklahomy. Westbrook wyraźnie poprawił skuteczność, popełniał mniej strat i był czołową postacią swojego zespołu. W kluczowym meczu numer dwa zanotował triple double (31-10-10), z kolei w czwartym spotkaniu zdobył aż 38 punktów. Westrbook w całej serii wykonywał rzuty wolne na 87,7 proc. skuteczności.

3
/ 5

Kevin Durant (Oklahoma City Thunder) - śr. 33,2 pkt, 9,5 zb, 5,3 as

Nie byłoby awansu dla OKC gdyby nie Kevin Durant
Nie byłoby awansu dla OKC gdyby nie Kevin Durant

Niesamowite seria gwiazdora OKC. Średnio na parkiecie 42,5 minuty już robią wrażenie. Durant zdobywał przeciętnie ponad 33 punkty w każdym spotkaniu, miał średnio 9,5 zbiórki i 5,3 asysty. Wszystko to przy bardzo przyzwoitej, 47 proc. skuteczności z gry. W spotkaniu numer dwa otarł się o triple-double (32-12-9), z kolei prawdziwym majstersztykiem okazał się mec numer sześć, decydujący o awansie. W nim "KD" zdobył 39 punktów, miał 16 zbiórek i pięć asyst!

4
/ 5

LeBron James (Miami Heat) - śr. 30 pkt (57 proc. z gry), 6,4 zb, 3,6 as

LeBron James utrzymuje wysoką formę w play off
LeBron James utrzymuje wysoką formę w play off

Obrońcy tytułu z Brooklyn Nets nie mieli tak łatwej przerwy jak z Charlotte Bobcats. Choć wygrali serię 4:1, to w dwóch ostatnich spotkaniach triumfowali różnicą zaledwie dwóch i sześciu punktów. Równą i bardzo wysoką formę prezentował Lebron James, który podobnie jak w ćwierćfinale zdobywał średnio w każdym spotkaniu 30 punktów. Co jednak bardzo istotne - poprawił skuteczność w rzutach za jeden, dwa i trzy punkty. W czwartym spotkaniu "LBJ" wywalczył aż 49 oczek, z kolei w ostatnim 29, notując 15/17 z linii rzutów wolnych.

5
/ 5

David West (Indiana Pacers) - śr. 16 pkt, 6 zb, 3,8 as

David West dał się mocno we znaki Gortatowi i spółce
David West dał się mocno we znaki Gortatowi i spółce

Jeden z bohaterów Pacers w serii przeciwko Washington Wizards. Dzięki niemu koszykarze z Indianapolis wygrali szóste, najważniejsze spotkanie i awansowali do finału konferencji. W tym meczu West zdobył aż 29 punktów, miał sześć zbiórek i cztery asysty. Doświadczony podkoszowy zaliczył też jedno double-double, a w czwartym spotkaniu zanotował aż osiem asyst.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (3)
hikemocik
18.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
chlopcy a Roy Hibbert i BLAKE  
avatar
Zubek2001
17.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Durant dzięki MVP jest na fali