W tym artykule dowiesz się o:
Roderick Trice (WKS Śląsk Wrocław) [2] - 26 min, 16 pkt, 5 as, 4 przech, 3 zb
Śląsk w hicie kolejki pokonał na własnym parkiecie AZS Koszalin, który doznał pierwszej wyjazdowej porażki od końca października. W ekipie gospodarzy pierwsze skrzypce grał Trice, świetnie spisujący się szczególnie w trzeciej odsłonie. Wówczas zdobył 11 ze swoich 16 punktów, a Śląsk wygrał tę część 18:11. Amerykanin do swojego dorobku dołożył również pięć asyst, cztery przechwyty i trzy zbiórki.
Karol Gruszecki (Energa Czarni Słupsk) [1] - 35 min, 23 pkt (8/16 z gry), 7 zb
Twierdza Radom została zdobyta po raz pierwszy w tym sezonie. Czarni niespodziewanie pokonali Rosę na ich własnym parkiecie, a bohaterem Czarnych Panter okazał się Gruszecki. Polski snajper zdobył 23 punkty (rekord sezonu), z czego dziewięć w ostatniej, decydującej kwarcie. Gruszecki miał też siedem zbiórek oraz dwie asysty. Słupszczanie wygrali już czwarty mecz z rzędu.
Eimantas Bendzius (Trefl Sopot) [1] - 23 min, 25 pkt (5/9 za trzy), 7 zb
Michalak trafił rzut na zwycięstwo, dzięki czemu Trefl przełamał hegemonię PGE Turowa, lecz postanowiliśmy wyróżnić litewskiego skrzydłowego, który w przekroju całego spotkania był najlepszym graczem ekipy z Sopotu. Bendzius, choć nie zaczął meczu w pierwszej piątce, to był najlepszym strzelcem drużyny z Trójmiasta. Zdobył 25 punktów, trafiając pięć trójek, dokładając do tego również siedem zbiórek, a wszystko to w zaledwie 23 minuty.
Krzysztof Sulima (Polski Cukier Toruń) [1] - 29 min, 19 pkt (8/11 z gry), 10 zb
Niezwykle cieszy nas, że w zespole, gdzie rządzą Amerykanie i to oni są głównie odpowiedzialni za zdobywanie punktów, zdarzają się spotkania, kiedy liderem jest Polak. Tak było w sobotę w zespole Polskiego Cukru Toruń, który pokonał u siebie Jezioro Tarnobrzeg, a bohaterem okazał się Sulima. 25-latek rozegrał najlepszy mecz w sezonie, notując 19 punktów i 10 zbiórek przy świetnej skuteczności 8/11 z gry. To pierwsza wygrana Twardych Pierników po serii siedmiu kolejnych porażek.
Adam Hrycaniuk (Stelmet Zielona Góra) [2] - 22 min, 18 pkt (8/9 z gry), 9 zb
Wicemistrzowie Polski wygrali już siódmy mecz z rzędu, pewnie pokonując na wyjeździe Polpharmę Starogard Gdański 103:75. O zwycięstwie Stelmetu zadecydowała pierwsza połowa, w której zielonogórzanie osiągnęli nawet 28 punktów przewagi. Nie do powstrzymania tego dnia był Hrycaniuk, który z 18 punktami (wyrównany rekord sezonu) i dziewięcioma zbiórkami był najlepszym graczem spotkania. Reprezentacyjny podkoszowy miał 8/9 z gry i uzyskał wskaźnik eval 26 - najlepszy w sezonie.
Trener: Darius Maskoliunas (Trefl Sopot)
Cztery wygrane w pięciu ostatnich spotkaniach sygnalizują zwyżkę formy ekipy z Trójmiasta. Podopieczni Maskoliunasa jako pierwsi pokonali w bieżącym sezonie mistrza Polski, PGE Turów Zgorzelec. Warto dodać, że główne postacie w Treflu, to obok Michała Michalaka, rodacy Maskoliunasa, czyli Bendzius i sprowadzony niedawno Lydeka. Litewski zaciąg Trefla gra coraz lepiej i pewnie jeszcze nie raz napsuje sporo krwi czołowym drużynom w Tauron Basket Lidze.