W tym artykule dowiesz się o:
Deonta Vaughn (Anwil Włocławek) [1] - 30 min, 10 pkt, 12 as, 3 przech
Amerykanin świetnie prowadził grę Anwilu, który niespodziewanie pokonał PGE Turów Zgorzelec. Vaughn w niespełna pół godziny zdobył 10 punktów i rozdał 12 asyst, co jest jego rekordem sezonu. Miał również trzy przechwyty i dwie zbiórki. Choć początkowo Vaughn mocno zawodził, w ostatnich tygodniach jest coraz ważniejszym ogniwem ekipy z Włocławka.
Kyle Shiloh (Energa Czarni Słupsk) [1] - 37 min, 20 pkt (9/18 z gry), 15 zb
15 zbiórek w wykonaniu gracza o wzrośnie poniżej 190cm? Tak, to możliwe. Takim wyczynem popisał się w niedzielny wieczór Shiloh, który nie dość, że zdobył 20 punktów, to zebrał z tablic aż 15 piłek, co jest wynikiem rzadko spotykanym nawet wśród rosłych centrów. Efektowne double-double Amerykanina przyczyniło się do wysokiej wygranej Czarnych Panter nad beniaminkiem ze Szczecina.
Łukasz Majewski (Rosa Radom) [1] - 25 min, 28 pkt (6/8 za trzy), 4 przech, 3 zb
Rosa wygrała już szósty mecz z rzędu i zrównała się bilansem z AZS Koszalin. W sobotę podopieczni trenera Kamińskiego zaaplikowali beniaminkowi z Dąbrowy Górniczej aż 96 punktów, a prawdziwy popis strzelecki dał Majewski. "Maja" ustanowił punktowy rekord sezonu, notując 28 punktów. Skrzydłowy Rosy świetnie czuł się w rzutach z dalekiego dystansu, trafiając sześć z ośmiu trójek. Majewski miał również cztery przechwyty, trzy zbiórki, asystę oraz blok.
Kevin Johnson (Polfarmex Kutno) [2] - 36 min, 20 pkt (7/8 z gry), 7 zb, 4 przech, 3 blk
Polfarmex niespodziewanie pokonał AZS Koszalin i zrobił kolejny krok w kierunku awansu do play off. Kapitalne spotkanie w zespole beniaminka rozegrał Johnson, który znów udowodnił jak wszechstronnym jest zawodnikiem. Nie dość, że świetnie spisywał się w defensywie (cztery przechwyty i trzy bloki), to na dodatek kapitalnie rzucał za... trzy punkty, wykorzystując wszystkie trzy próby. Amerykański podkoszowy w sumie zgromadził 20 punktów, notując wysoki wskaźnik eval - 32.
Andrea Crosariol (Anwil Włocławek) [2] - 36 min, 24 pkt (9/16 z gry), 7 zb, 3 blk
Anwil zaskoczył wszystkich. Po fatalnym meczu przeciwko Treflowi Sopot Rottweilery pokazały pazur i niespodziewanie pokonały PGE Turów Zgorzelec. Ponad połowę punktów dla gospodarzy wywalczył duet Crosariol-Simon. My postanowiliśmy wyróżnić włoskiego podkoszowego, który rozegrał najlepsze spotkanie od kiedy jest w Polsce. Doświadczony środkowy zdobył 24 punkty, z czego osiem w decydującej, czwartej kwarcie. Koszykarz z Italii zebrał również siedem zbiórek, miał trzy bloki i dwa przechwyty.
Trener: Saso Filipovski (Stelmet Zielona Góra)
Choć w naszym zestawieniu tym razem nie pojawił się żaden zawodnik Stelmetu, to prawdziwym wygranym tej kolejki jest właśnie ekipa z Zielonej Góry. Po wpadkach PGE Turowa i AZS Koszalin podopieczni trenera Filipovskiego są na jak najlepszej drodze do zajęcia 1. miejsca po fazie zasadniczej. Wicemistrzowie kraju pewnie ograli Trefl Sopot, a słoweński trener może mieć powody do zadowolenia, bowiem jego zespół prezentuje się bardzo równo i nie notuje niepotrzebnych wpadek. Czy to wystarczy, aby play off rozpocząć z uprzywilejowanej pozycji?